Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

XVIII-wieczny obraz św. Barbary z kościoła pw. NSPJ w Żarowie

Drukuj
Utworzono: czwartek, 11, styczeń 2018

29 września 1910 roku miało miejsce uroczyste poświęcenie kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Żarowie. Pierwszym duszpasterzem w nowo powstałej świątyni został ks. Herman Klimke, który nadzorował jej budowę oraz dbał o całkowity wystrój. Okazała budowla, utrzymana w stylu neogotyckim, wzniesiona została z czerwonej, nieotynkowanej cegły. Autorzy projektu, dwaj znani wrocławscy architekci Overhoff i Föhe, nadali świątyni formę trójnawowego kościoła halowego. Koszty budowy były wyższe niż pierwotnie zakładano i wyniosły 85000 marek. Powstałe równocześnie probostwo kosztowało 28000 marek, z czego aż 25 tys. na ten cel wydatkował kardynał wrocławski Karol Kopp. W dniu 1 września 1915 roku decyzją władz diecezjalnych duszpasterstwo żarowskie, podniesione zostało do rangi kurateli, a 1 kwietnia 1920 roku utworzono samodzielną parafię, do której przyłączono Łażany i Mrowiny. Pierwszym proboszczem został ks. Klimke. W 2. dekadzie XX wieku, dzięki hojności wiernych wyposażenie żarowskiego kościoła wzbogacone zostało o dwa ołtarze boczne: św. Marii i św. Józefa, wykonane przez dyrektora szkoły obróbki drewna w Cieplicach, Cyryla Dell Antonio. W 1921 roku, czyli 11 lat po poświęceniu świątyni, pojawił się w niej ołtarz główny, wykonany w pracowni Wittiga w Nowej Rudzie. W tej samej pracowni i w tym samym czasie wykonana została drewniana ambona, zawierająca płaskorzeźby 4 ewangelistów: Mateusza, Marka, Łukasza i Jana. Z warsztatu Berschdorfa w Nysie pochodzą z kolei 27-piszczałkowe organy. Do wyposażenia świątyni dołączona została także chrzcielnica ufundowana przez H. Burkerta.

W XIX wieku namalowany został obraz Matki Bożej Szkaplerznej, przywieziony do Żarowa przez polskich repatriantów z Brzuchowic w obwodzie lwowskim. Niewątpliwie najcenniejszym i najstarszym zabytkiem należącym do wyposażenia żarowskiej świątyni jest XVIII-wieczny obraz przedstawiający św. Barbarę. Malowidło będące dziełem anonimowego autora, namalowane zostało dla kościoła w Pastuchowie (niem. Puschkau). Stamtąd w 1894 roku, zostało przekazane przez ks. Wilhelma Bogedaina najpierw do szkolnej kaplicy w Żarowie (ob. budynek przy ul. Armii Krajowej 15), a następnie do kościoła pw. NSPJ. Warto zaznaczyć, że obraz powstał w czasach kiedy na austriackim Śląsku, działało wielu wybitnych malarzy pracujących m.in. dla klasztoru w Lubiążu, Krzeszowie lub Kamieńcu Ząbkowickim.  

 

XVIII-wieczny obraz św. Barbary z kościoła pw. NSPJ w Żarowie (źródło UM Żarów)

 

Nie wiemy dokładnie ani kiedy, ani w jakich okolicznościach św. Barbara z Nikomedii poniosła śmierć. Przypuszcza się, że zapewne ok. roku 305, kiedy nasilenie prześladowań za panowania cesarza Maksymiana Galeriusza (305-311) było największe. Nie znamy również miejscowości, w której Święta żyła i oddała życie za Chrystusa. Późniejszy jej żywot jest utkany legendą. Według niej była piękną córką bogatego poganina Dioskura z Heliopolis w Bitynii (Azja Mniejsza). Ojciec wysłał ją na naukę do Nikomedii. Tam zetknęła się z chrześcijaństwem. Prowadziła korespondencję z wielkim filozofem i pisarzem Orygenesem z Aleksandrii. Pod jego wpływem przyjęła chrzest i złożyła ślub czystości. Ojciec dowiedziawszy się o tym, pragnąc wydać ją za mąż i złamać opór dziewczyny, uwięził ją w wieży. Jej zdecydowana postawa wywołała w nim wielki gniew. Przez pewien czas Barbara była głodzona i straszona, żeby wyrzec się wiary. Kiedy to nie poskutkowało, ojciec zaprowadził ją do sędziego i oskarżył. Sędzia rozkazał najpierw Barbarę ubiczować, jednak chłosta wydała się jej jakby muskaniem pawich piór. W nocy miał ją odwiedzić anioł, zaleczyć jej rany i udzielić Komunii św. Potem sędzia kazał Barbarę bić maczugami, przypalać pochodniami, a wreszcie obciąć jej piersi. Chciał ją w takim stanie pognać ulicami miasta, ale wtedy zjawił się anioł i okrył jej ciało białą szatą. Wreszcie sędzia zrozumiał, że torturami niczego nie osiągnie. Wydał więc wyrok, by ściąć Barbarę mieczem. Wykonawcą tego wyroku miał się stać ojciec Barbary, Dioskur. Podobno ledwie odłożył miecz, zginął rażony piorunem. Barbara poniosła męczeńską śmierć w Nikomedii (lub Heliopolis) ok. 305 roku.

Być może tak nietypowa śmierć, zadana ręką własnego ojca, rozsławiła cześć św. Barbary na Wschodzie i na Zachodzie. Żywoty jej ukazały się w języku greckim, syryjskim, koptyjskim, ormiańskim, chaldejskim, a w wiekach średnich we wszystkich językach europejskich. W wieku VI cesarz Justynian sprowadził relikwie św. Barbary do Konstantynopola. Stąd zabrali je Wenecjanie w 1202 roku do swojego miasta, by przekazać je z kolei pobliskiemu Torcello, gdzie znajdują się w kościele św. Jana Ewangelisty. Również w Polsce kult św. Barbary był zawsze bardzo żywy. Już w modlitewniku Gertrudy, córki Mieszka II (XI w.), wspominana jest pod datą 4 grudnia. Pierwszy kościół ku jej czci wystawiono w 1262 roku w Bożygniewie koło Środy Śląskiej. Poza Polską św. Barbara jest darzona wielką czcią także w Czechach, Saksonii, Lotaryngii, południowym Tyrolu, a także w Zagłębiu Ruhry. W Nadrenii uważana jest za towarzyszkę św. Mikołaja - warto wiedzieć, że w wielu miejscach to właśnie ona obdarowuje dzieci prezentami.

Jako patronkę dobrej śmierci czcili św. Barbarę przede wszystkim ci, którzy na śmierć nagłą i niespodziewaną są najbardziej narażeni: górnicy, hutnicy, marynarze, rybacy, żołnierze, kamieniarze, więźniowie itp. Polecali się jej wszyscy, którzy chcieli sobie uprosić u Pana Boga śmierć szczęśliwą. W Polsce istniało nawet bractwo św. Barbary, patronki dobrej śmierci. Należał do niego św. Stanisław Kostka. Nie zawiódł się. Kiedy znalazł się w śmiertelnej chorobie na łożu boleści, a właściciel wynajętego przez Kostków domu nie chciał jako zaciekły luteranin wpuścić kapłana z Wiatykiem, wtedy zjawiła mu się św. Barbara i przyniosła Komunię świętą. Barbara jest ponadto patronką archidiecezji katowickiej, Edessy, Kairu; architektów, cieśli, dzwonników, kowali, ludwisarzy, murarzy, szczotkarzy, tkaczy, wytwórców sztucznych ogni, żołnierzy (szczególnie artylerzystów i załóg twierdz). Jest jedną z Czternastu Świętych Wspomożycieli.

 

Postać aniołka trzymającego gałązkę palmową i wianek. Fragment obrazu św. Barbary z kościoła pw. NSPJ w Żarowie

 

 Postać św. Barbary. fragment obrazu z kościoła pw. NSPJ w Żarowie

 

Miecz i kielich. Fragment obrazu św. Barbary z kościoła pw. NSPJ w Żarowie 

 

 Scena przedstawiająca ścięcie mieczem św. Barbary. Fragment obrazu z kościoła pw. NSPJ w Żarowie

 

 

Motyw wieży, w której więziona była św. Barbara. Fragment obrazu z kościoła pw. NSPJ w Żarowie

 

W ikonografii św. Barbara przedstawiana jest w długiej, pofałdowanej tunice i w płaszczu, z koroną na głowie, niekiedy w czepku. W ręku trzyma kielich i Hostię. Według legendy tuż przed śmiercią anioł przyniósł jej Komunię św. Czasami ukazywana jest z wieżą, w której była więziona (wieża ma zwykle 3 okienka, które miały przypominać Barbarze prawdę o Trójcy Świętej), oraz z mieczem, od którego zginęła. Atrybuty: anioł z gałązką palmową, dwa miecze u jej stóp, gałązka palmowa, kielich, księga, lew u stóp, miecz, monstrancja, pawie lub strusie pióro, wieża.

 

Źródła:
T.Ciesielski, Żarów. Historia miasta i gminy, Żarów 2006
Z.Malicki Sto lat kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Żarowie 1910-2010, Żarów 2010
https://ewangeliadlanas.wordpress.com/

Opracowanie
Bogdan Mucha