Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Skarb odkryty na piaskowni Heinricha von Korna w Zakrzowie

Drukuj
Utworzono: poniedziałek, 12, marzec 2018

Za gromadzenie zbiorów dla działającego od 1858 roku Muzeum Starożytności Śląskich (Museum schlesischer Altertümer) we Wrocławiu, odpowiedzialna była początkowo prywatna fundacja, a od 1 kwietnia 1895 roku zadanie to przejęła pruska Prowincja Śląska. Zbiory tego Muzeum obejmowały znaleziska archeologiczne z rejonu Śląska od neolitu do XII wieku, zbiory monet, wyroby artystyczne i użytkowe średniowieczne i renesansowe, dzieła sztuki sakralnej (np. Ołtarz Świętej Barbary) i inne. Część zbiorów pochodziła z dawnego Królewskiego Muzeum Sztuki i Starożytności (Königliches Museum für Kunst und Altertümer). Tymczasowe siedziby muzeum okazały się niewystarczające dla pomieszczenia całości zbiorów. W sierpniu 1896 roku właściciel pałacu w Siedlimowicach i Pawłowicach, znany koneser sztuki i zabytków, dr Heinrich von Korn, podarował 500 000 marek na zakup Domu Stanowego (Gmach Stanów Śląskich lub Sejmu Śląskiego) przy dzisiejszym placu Wolności (wówczas Schlossplatz), aby stał się siedzibą muzeum. Po przebudowie tego gmachu, 27 listopada 1899 roku uroczyście otwarto tam Śląskie Muzeum Rzemiosła Artystycznego i Starożytności.

 

Gmach Śląskiego Muzeum rzemiosła Artystycznego i Starożytności we Wrocławiu

 

Do szczególnie cennych zabytków eksponowanych w nowo powstałej placówce, należał z pewnością tzw. "książęcy skarb z Zakrzowa", odkryty kilka lat wcześniej na piaskowni należącej do wspomnianego już darczyńcy, jakim był Heinrich von Korn. Znalezisko dokonane zostało przypadkiem 1 kwietnia 1886 roku, kiedy robotnicy pracujący w zakrzowskiej piaskowni natrafili najpierw na regularnie poukładane kamienie. Nie mieli wówczas pojęcia, że mają do czynienia z bogato wyposażonym grobem z przełomu III i IV wieku n.e. Po usunięciu sporej wielkości kamieni, z piasku znajdującego się pod nimi, zaczęto wydobywać różnego rodzaju przedmioty. Część odkrytego wyposażenia została skradziona przez pracowników (odzyskano jedynie srebrne łyżeczki), resztę po zawiadomieniu o odkryciu przejął właściciel piaskowni Heinrich von Korn, który przekazał je badaczom z wrocławskiego Muzeum Starożytności Śląskich. Wśród wyposażenia tego grobu były: brązowa podstawa na czterech nóżkach o wys. 85 cm pochodząca prawdopodobnie z Rzymu, brązowe misy o średnicach 34 i 40 cm, czerpak i zdobione cedzidło do wina z brązu, naczynie ze scenami walk zwierząt, płytki kociołek ze srebra, złota i cztery srebrne zapinki, trzy złote pierścienie, złoty naszyjnik, liczne pozłacane okucia do pasa, złote przybory toaletowe (pinceta i łyżeczka do czyszczenia uszu), liczne noże i nożyczki ze srebra, szklane kamienie do gry oraz gliniana plansza, czarka z różnobarwnego szkła, wiele innych potłuczonych naczyń.

 

Heinrich von Korn - właściciel pałacu w Siedlimowicach. W należącej do niego piaskowni zakrzowskiej odkryto słynny skarb z tzw. okresu wpływów rzymskich

 

Hipotetyczne wnętrze z wyposażeniem "grobu zakrzowskiego", wg. pocztówki przedstawiającej "Das Königsgrab von Sakrau im Kreise Oels in Schlesien" czyli "Groby książęce na Zakrzowie, pow. Oleśnica na Śląsku" (archiwum autora)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przedmioty odkryte w książęcych grobach na zakrzowskiej piaskowni Heinricha von Korna (za W.Grempler, Der Fund von Sackrau, 1887-1888 Breslau)

 

Prace terenowe podjęte na piaskowni von Korna, którymi kierowali kustosz muzeum Hermann Luchs i prezes Towarzystwa Starożytności Śląskich Wilhelm Grempler, przyniosły odkrycie (23.06.1887 i 26.06.1887 r.) dwóch dalszych bogato wyposażonych pochówków. W pierwszym grobowcu badacze odkryli dwie srebrne pozłacane zapinki, dwa srebrne pozłacane okucia do pasa, dwie srebrne płytki w formie półksiężyca, cztery srebrne pierścienie, bursztynowe naszyjniki, pucharki gliniane toczone na kole, wiele naczyń glinianych i drewnianych z okuciami, resztki tkanin. W drugim grobowcu odkryto podobne przedmioty, w tym trzy złote i dwie srebrne pozłacane zapinki, dwa złote wisiorki, trzy złote pierścienie, naszyjnik i bransoleta ze złota, cztery złote sprzączki do pasa, łyżka, nożyk i nożyczki ze srebra, wieczko dębowej szkatułki wysadzanej rzymskimi monetami, wiadro klepkowe z drewna cisowego z ozdobnymi okuciami, wiele naczyń szklanych i glinianych toczonych na kole, srebrne pozłacane okucie ze scenami walk zwierząt.

Co ciekawe, w grobach nie znaleziono już kości, jedynie fragmenty zębów. Z braku spalenizny można wnioskować, że były to pochówki szkieletowe. Trudno jest rozpoznać płeć pochowanych tutaj osób, można to w przybliżeniu twierdzić na podstawie znalezionych przedmiotów, jednak bez pełnej pewności. Nie ma broni, czy takiej biżuterii, która mogłaby jasno wskazywać na płeć, prawdopodobnie jednak w pierwszym i trzecim grobie pochowano kobietę, a w drugim – starca. Wiadomo też, że choć groby powstały mniej więcej w tym samym czasie, pochówki raczej pochodzą z różnego okresu, dzieli je może 25 lat różnicy, możliwe, że są to kolejni przedstawiciele jakiejś możnej dynastii, panującej nad okolicznym terytorium. Brak broni może również wskazywać, że byli to kapłani i kapłanki. Czy skarby o rzymskim rodowodzie były przedmiotem handlu, czy zapłaty za usługi barbarzyńskich najemników w granicach imperium ? A może były to łupy, zrabowane z jednej z rzymskich świątyń w czasie barbarzyńskich najazdów, które w tym czasie często dotykały imperium ? Nie ulega wątpliwości, że pochowane tutaj osoby w lokalnej społeczności stały wyżej od innych i darzone były szczególnym uznaniem, stąd też ich nazwa „groby książęce”.

Wyposażenie grobów znajdowało się w Muzeum Starożytności Śląskich, a później we wspomnianym Muzeum Rzemiosła Artystycznego we Wrocławiu. Zarówno oryginały, jak i ich repliki były wystawiane na licznych wystawach w różnych miastach Niemiec. W 1945 roku podczas oblężenia Festung Breslau gmach Muzeum Rzemiosła Artystycznego i Starożytności został niemal zupełnie zniszczony. Gromadzone w nim przez lata zbiory, uległy w większości zniszczeniu, grabieży lub rozproszeniu. Znaczna część skarbu zakrzowskiego zaginęła. Pozostała część znajduje się we wrocławskim Muzeum Archeologicznym oraz w warszawskim Muzeum Narodowym. Przetrwały także kopie wykonane przez Wilhelma Gremplera oraz cała dokumentacja zabytków sporządzona przez archeologów niemieckich.

 

Hermann Luchs 1826-1886

 

Hermann Luchs urodził się 27 lutego 1826 roku w Bytomiu. Jego ojcem był radca miejscowego sądu powiatowego, czyli głowa rodziny zaliczanej wówczas do miejskich elit. Luchs pobierał nauki w miejscowej szkole pod okiem jej kierownika Franza Gramera. Później uczęszczał do gimnazjów w Głubczycach i Gliwicach. Po zakończeniu tej edukacji rozpoczął studia filologiczne we Wrocławiu, Lipsku i Berlinie, ukończone ostatecznie w Halle w 1848 roku z tytułem doktora filozofii. Osiadł następnie we Wrocławiu, gdzie poświęcił się zawodowi nauczyciela. Uczył kolejno w gimnazjum św. Elżbiety, w gimnazjum Fryderyka (Friedrichsgymnasium), a w 1851 roku przeszedł do miejskiej żeńskiej szkoły średniej św. Marii Magdaleny. W 1863 roku magistrat Wrocławia powierzył mu kierownictwo wydzielonej z poprzedniej placówki żeńskiej szkoły średniej nr II. Mieściła się ona przy Ritterplatz (dzisiejszy plac Nankiera). Na tym stanowisku pracował już do śmierci. Poza zajęciami zawodowymi główną pasją Hermanna Luchsa była jednak historia sztuki. Szczególnie angażował się w sprawy ochrony zabytków. Nie było wówczas jeszcze na Śląsku urzędowych konserwatorów zabytków i podczas remontów oraz przebudów nader często bezpowrotnie niszczono bezcenne świadectwa przeszłości. Luchs podjął walkę z wandalami o zachowanie zabytków dla potomnych. Jego głównym dziełem było Muzeum Śląskich Starożytności (Museum schlesischer Altertümer), założone i prowadzone z jego inicjatywy przez Związek Śląskich Starożytności (Verein schlesischer Altertümer). Już w 1857 roku wydano odezwę przedstawiającą konieczność stworzenia tego typu placówki. Co prawda we Wrocławiu było już podobne muzeum sztuki i starożytności stworzone głównie z dzieł sztuki ściągniętych z sekularyzowanych w 1810 roku śląskich klasztorów, jednak nie była to placówka oficjalna.

W 1862 roku Luchsowi udało się uzyskać większą ilość pomieszczeń w dawnym klasztorze Augustianów na Piasku, w których stworzył pierwsze profesjonalne muzeum na Śląsku. Od 1859 roku ukazywały się drukiem sprawozdania wzmiankowanego Związku Śląskich Starożytności, które później rozwinęły się w fachowe czasopismo “Schlesiens Vorzeit in Bild und Schrift” (Śląskie Dawne Czasy w Obrazach i w Piśmie), pierwszy na Śląsku naukowy periodyk z zakresu historii sztuki i muzealnictwa. Luchs w swoich badaniach koncentrował się na topografii sztuki Śląska, usiłując sporządzić w miarę pełny zestaw zabytków sztuki regionu. Jako pierwszy podjął też w 1871 roku temat zabytkowych kościółków drewnianych na Górnym Śląsku. Napisał również fundamentalną pracę o wizerunkach śląskich książąt piastowskich w dziełach sztuki (“Schlesische Früstenbilder des Mittelalters”), wydaną w 1872 roku. Dla rodzinnego Bytomia zasłużył się najbardziej opisując jego zabytki w osobnym rozdziale umieszczonym w pracy swego dawnego nauczyciela Gramera. Hermann Luchs zmarł we Wrocławiu 13 stycznia 1886 roku i tam też został pochowany.

 

Wilhelm Grempler 1826-1907

 

Wilhelm Grempler urodził się 26 stycznia 1826 roku w Opatowie koło Kępna. Był synem Heinricha Wilhelma Gremplera i Augusty Wilhelminy Emilii z domu Krause. W 1848 rozpoczął studia medyczne na Uniwersytecie w Greifswaldzie, później złożył egzamin na uniwersytecie Fryderyka we Wrocławiu, gdzie ukończył studia z tytułem doktora medycyny. Tutaj też osiedlił się w 1853 roku. Był początkowo lekarzem rodzinnym. Podczas wojny z Austrią (1866 r.) i Francją (1870/71 r.), pracował w szpitalu wojskowym. Później zaczął zgłębiać badania prehistoryczne. Po odkryciu i zbadaniu książęcych grobów w Zakrzowie (1886/87), stał się znanym koneserem pośród niemieckich archeologów. W latach 1884-1907 był prezesem honorowym prezesem Stowarzyszenia na rzecz Śląskiego Muzeum Starożytności. W 1889 roku porzucił praktykę lekarską w końcu i poświęcił się nauce. Utworzył fundację na rzecz budowy Śląskiego Muzeum Rzemiosła Artystycznego i Starożytności i przekazał na ten cel 300 000 marek. To dzięki niemu (obok Heinricha von Korna) w latach 1897-1899 wzniesiono we Wrocławiu gmach dla Muzeum Rzemiosła Artystycznego i Starożytności, wydawano też „Schlesiens Vorzeit in Bild und Schrift". W 1899 roku Wilhelm Grempler został odznaczony podczas otwarcia Śląskiego Muzeum Rzemiosła Artystycznego i Starożytności doktoratem honoris causa Uniwersytetu Wrocławskiego. Był członkiem Berlińskiego Towarzystwa antropologii, etnologii i prehistorii, przewodniczącym Wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego, członkiem honorowym Śląskiego Towarzystwa Kultury Narodowej. Wzbogacał zbiory prehistoryczne muzeów w Berlinie i muzeum we Wrocławiu. Zmarł 8 stycznia 1907 roku we Wrocławiu i tam też został pochowany.

 

Źródła i ilustracje:
W. Grempler, Der Fund von Sackrau, Museum schlesischer Altertürmer in Breslau, 1887 Breslau
W. Grempler, Der II. und III. Fund von Sackrau, Museum schlesischer Altertürmer in Breslau, 1888 Breslau
Ł.Pompa, Tajemnica ulicy Skarbu Zakrzowskiego, Zawidawieści, nr 2 (16), 23 luty 2008
H.Wieczorek, Wielki skarb z małego Zakrzowa, Polska Gazeta Wrocławska, 4 VI 2013
https://de.wikipedia.org/
http://www.kepnosocjum.pl/
https://dolny-slask.org.pl/
http://zyciebytomskie.pl/


Opracowanie
Bogdan Mucha