Lata 1945-1954
Początki administracji polskiej w powiatach świdnickim i średzkim
Tworzenie polskiej administracji dla tzw. Ziem Odzyskanych zainicjowała uchwała Rządu Tymczasowego Rzeczpospolitej Polskiej dniu 14 III 1945 r. Powołany na jej podstawie Pełnomocnik Rządu na II Okręg Administracyjny Dolny Śląsk Stefan Piaskowski uzgodnił 6 IV z dowództwem I Frontu Ukraińskiego zasady obejmowania przez swoich podwładnych władzy w terenie. Już 30 IV pierwsze grupy pełnomocników obwodowych, w tym średzka, wyruszyły z tymczasowej siedziby władz okręgowych Trzebnicy. Zadaniami pełnomocników było objęcie zarządu nad wyznaczonym obwodem, likwidacja niemieckich władz terenowych, zorganizowanie polskiej administracji, zaplanowanie i prowadzenie akcji osiedleńczej, zabezpieczenie przejętego majątku, zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego. W dniu 8 V Romuald Czapliński oficjalnie przejął od komendantury radzieckiej zarząd nad miastem i obwodem Środa Śląska. W przypadku kilkunastu ckreisów" podsudeckich, w tym świdnickiego, konieczne było ich wcześniejsze zajęcie przez Armię Radziecką (co nastąpiło do 8-9 V), a także nowe negocjacje z Rosjanami. Tydzień po spotkaniu z Piaskowskim dowództwo I Frontu Ukraińskiego wydało w dniu 27 V rozkaz do komendantur wojennych rejonu podsudeckiego, aby rozwiązały niemiecką administrację i milicję i wspomogły organizowanie polskich władz. Obie grupy świdnickich pełnomocników obwodowych: "ziemskiego" Józefa Jedyńskiego i "miejskiego" Feliksa Olczyka opuściły Trzebnicę 6 V, do Świdnicy docierając w połowie miesiąca. Komendantura radziecka zwlekała z przekazaniem im władzy do końca maja. Dopiero w początkach czerwca podjęły działalność biura administracyjne obu obwodów świdnickich. Początkowo zajmowały się organizowaniem osadnictwa i odniemczaniem administrowanych terenów (nadawanie polskich nazw, eksponowanie symboli narodowych itp.). Pod koniec lata 1945 r. zakończył się okres dwuwładzy na Dolnym Śląsku - większość radzieckich komendantur wojskowych uległo likwidacji, rozpoczęło się wycofywanie Armii Czerwonej. W rejonie Świdnicy zakończyło się tylko na zwinięciu administracji wojskowej. Wybór miasta na siedzibę dowództwa dużego zgrupowania bojowego (początkowo 56 Armii) spowodował, że radzieckie siły zbrojne były obecne na tych terenach jeszcze przez 45 lat.
Granice Polski w latach 1939-1945
Pod koniec VII 1945 r. okręg Dolny Śląsk podzielono na 38 obwodów, w tym 5 miejskich. Ich granice nie odbiegały zbytnio od niemieckich "kreisów". Obwód średzki otrzymał numer 15, ziemski świdnicki 16, natomiast miejski świdnicki 50. Dopiero po upływie roku zunifikowano "terminologię" z resztą kraju. Z dniem 29 V 1946 r. przemianowano okręgi na województwa, obwody na powiaty, a pełnomocników na wojewodów i starostów.
Cała administracja ziem przyłączonych do Polski podlegała początkowo Generalnemu Pełnomocnikowi Rządu RP dla Ziem Odzyskanych, a od 13 XI 1945 r. do I 1948 r. Ministerstwu Ziem Odzyskanych.
Administracja specjalna działająca na szczeblu powiatowym:
- 1. Państwowy Urząd Repatriacyjny (PUR). Oddział powiatowy w Świdnicy powstał 21 VI 1945 r. (jako Rejonowy Inspektorat Osadnictwa, przekształcony 1 X w Powiatowy Oddział PUR, kierownik Konrad Bułhak), w Środzie Śląskiej 8 dni później. W następnym miesiącu uruchomione zostały w obu miastach punkty etapowe dysponujące 200 miejscami noclegowymi. PUR zajmował się techniczną stroną akcji osiedleńczej i wysiedleńczej. Powiatowe placówki PUR zostały zlikwidowane w 1950 r.: 28 II w Środzie i 1 IX w Świdnicy; całą instytucje zlikwidowano 22 III 1951 r.
- 2. Urzędy Ziemskie: Wojewódzki (WUZ) z siedzibą w Cieplicach (od 18 VI 1945 r.) i Powiatowe (PUZ). Były jedynym dysponentem całej ziemi oraz infrastruktury rolniczej. Zostały zlikwidowane 12 VIII 46 r., ich uprawnienia i obowiązki przejęli wojewodowie oraz starostowie.
- 3. Tymczasowy Zarząd Państwowy (TZP) - na mocy ustawy i dekretów z IV-V 1945 r. administrował majątkiem porzuconym i opuszczonym przez Niemców.
- 4. Urzędy Likwidacyjne: Główny i Okręgowe (GUL i OUL). Powołane w III 1946 r. zastąpiły TZP. Zarządzały majątkiem opuszczonym i poniemieckim, prowadziły gospodarkę mieszkaniowa (regulowanie czynszów, najmów, dzierżaw), zajmowały się sprzedażą mienia ruchomego.
Powstanie administracji gminnej i gromadzkiej 1945 r.
Zarząd gminy Żarów powstał przed 25 VI 1945 r. Pierwszym wójtem został Stanisław Chojnacki (nie zachował się akt nominacji, podpisywał pisma urzędowe w VII 1945 r.), sekretarzem Franciszek Gruszka, a członkiem Zarządu Włodzimierz Bajcar (na pewno po 25 VII). Chojnacki miał wtedy 41 lat, pochodził z Grójczyka (okolice Włocławka) i tak jak obaj świdniccy pełnomocnicy obwodowi był członkiem Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS). W dniu 25 VII w Urzędzie Gminnym pracowało 7 osób, w tym 1 członek Polskiej Partii Robotniczej (PPR) i 2 PPS-u. Pierwsze posiedzenie zwołanej przez zarząd Rady Gminnej odbyło się 25 VI. "Tymczasowej", gdyż z powodów "technicznych i formalnych" nie było możliwe zwołanie rady spełniającej wymogi ustawy z IX 1944 r., a sytuacja wymagała wciągnięcia "wszystkich aktywnych ludzi do pracy". Na pierwszym posiedzeniu podjęto uchwały o nadaniu ulicom Żarowa nazw polskich, uruchomieniu gazowni oraz zobowiązujące władze do poprawy aprowizacji mieszkańców gminy i szybkiego sporządzenie wykazu ludzi pracujących. To ostatnie miało przyczynić się do uporządkowania życia wewnętrznego gminy i zwalczenia "szabrownictwa". Na drugim posiedzeniu Rady Gminnej, które odbyło się 27 VII skorygowano i zatwierdzono nazwy ulic oraz ustalono przebieg uroczystości nadania im polskich nazw. Prawdopodobnie rada działała także w następnych miesiącach, a świadczy o tym zachowany w Aktach Gminy Żarów datowany 5 X 1945 r. wykaz radnych z gromad Łażany (Marcin Pyrek, Władysław Nicieja, Ludwik Zalewski), Mikoszowa (Stanisław Mondakiewicz, Władysław Porobik, Kazimierz Rojek) i Przyłęgów (Antoni Desperak, Wincenty Rzączek).
Manifest PKWN z dnia 22 lipca 1944 roku wprowadzający Gminne Rady Narodowe
Innym nieformalnym ciałem samorządowym były zebrania osadników. W źródłach zachowała się informacja, że odbyły się 5-9 X 1945 r. w Jaroszowie i Łażanach. W tym ostatnim wzięły udział 42 osoby reprezentujące 32 rodziny osadnicze. Odmówiły zapłacenia daniny "przemysłowej" w wysokości proponowanej przez władze - zgodziły się na kwotę 5 zł. miesięcznie, ale od całej wsi, a nie rodziny.
Równolegle z gminnymi powstawały władze gromadzkie. Do 13 VIII 1945 r. zostali wybrani polscy sołtysi w 7 na 11 gromad gminy Żarów. Do końca IX pełnomocnik obwodowy odwołał sołtysów z Jaroszowa i Przyłęgowa - tego drugiego Maturę za opieszałość "około akcji żniwnej oraz za brak zainteresowania dla spraw poruczonych".
Pierwszy zarząd gminy Żarów nie utrzymał się długo. Już 8 VIII 1945 r. pismo do PUBP podpisał nowy wójt Janusz Rokita, także członek PPS. W dniu 12 XI 1945 r. starosta Jedyński odwołał Gruszkę. Miesiąc później Bajcara aresztowały władze bezpieczeństwa i pełnomocnik obwodowy odwołał go z dniem 1 XII ze stanowiska członka zarządu.
Dopiero jesienią 1946 r. przystąpiono do tworzenia rad narodowych spełniającej wymogi ustaw z 11 IX 1944 r. i 6 I 1946 r. Działające na danym terenie partie polityczne, związki i organizacje zawodowe, społeczne oraz kulturalne, zrzeszenia przemysłowe i handlowe delegowały swoich przedstawicieli. W gminnych radach zasiadało 16-36 radnych, którzy powinni byli reprezentować wszystkie gromady. Skład rady zatwierdzał Międzypartyjny Komitet Porozumiewawczy, prawdopodobnie szczebla powiatowego. Organami rady były 5 osobowe prezydium (przewodniczący, jego zastępca i 3 członków) oraz przynajmniej 3 stałe komisje. Posiedzenia plenarne miały się odbywać przynajmniej raz w miesiącu i były jawne. Rady narodowe uzyskały dużą swobodę w zakresie gospodarki budżetowej i powoływania organów wykonawczych.
Inauguracyjne posiedzenie GRN w Żarowie odbyło się 30 X. Radni złożyli na nim ślubowanie, następnie wybrali prezydium, którego przewodniczącym został Marian Drozd, a jego zastępcą Aleksander Balwierz. Powołano 5 komisji: Finansowo-Budżetową, Kontroli Społecznej, Kulturalno-Oświatową, Sanitarno-Porządkową i Opieki Społecznej. Pierwszą uchwałę GRN Żarów podjęła 10 XI 1946 r. Do jesieni 1947 r. zasiadało w niej 23 radnych, po 3 z PPS, PPR, Stronnictwa Ludowego (SL), Stronnictwa Demokratycznego (SD), 2 reprezentantów związków zawodowych, po jednym przedstawicielu Organizacji Młodzieżowej Towarzystwa Uniwersytetów Robotniczych (OMTUR), Związku Walki Młodych (ZWM) oraz różnych organizacji społecznych i zawodowych. Dominowali mieszkańcy Żarowa, nie były reprezentowane wszystkie gromady gminy.
Funkcjonowanie administracji gminnej 1946-1950 r.
Rokita był wójtem gminy Żarów przez ponad dwa lata. W 2 poł. 1947 r. rozpoczęła się na niego "nagonka", która zmusiła Rokitę do złożenia rezygnacji ze stanowiska. W piśmie do starosty powiatowego z dnia 25 IX 1947 r. jako powód podał przyjmowanie przez władze i mieszkańców gminy za prawdziwe "kalumnii" rzucanych na niego przez ludzi, którzy "dorobili się dzięki ciemnym machinacjom ogromnego majątku". Uwierzył w nie Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego (PUBP) w Świdnicy i 16 X aresztował Rokitę. Dzień później starosta powiatowy oficjalnie zawiesił go w czynnościach wójta, a 31 X 1947 r. zwolnił z administracji publicznej. Przez dwa tygodnie obowiązki wójta pełnił przewodniczący GRN Marian Drozd, a 1 XI stanowisko to objął z nominacji starosty powiatowego członek PPS Aleksander Kędzia.
Plakat propagandowy zachęcający do głosowania w referendum z dnia 30 kwietnia 1946 roku
Organizowanie i funkcjonowanie władz gminnych w pierwszych latach powojennych utrudniały kłopoty kadrowe, brak uregulowań prawnych, pieniędzy, sprzętu i materiałów biurowych. Dopiero 1 VII 1946 r. został wprowadzony statut regulujący zasady zatrudniania pracowników gminnych. W X 1946 r. administracja gminy Żarów (Zarząd Gminy, Urząd Stanu Cywilnego i przedsiębiorstwa gminne) zatrudniała 26 osób. Jesienią 1947 r. w Zarządzie Gminy pracowało 15 osób, w tym tylko 5 wykwalifikowanych. Dodatkowo przedsiębiorstwa podległe gminie zatrudniały 2 wykwalifikowanych pracowników. Zimą 1949 r. liczba pracowników administracyjnych wzrosła do 26.
Samorządy posiadały własny majątek. W przypadku gminy Żarów jego oficjalne przejęcie nastąpiło 12 V 1946 r. po zawarciu umowy z OUL w Świdnicy. W skład majątku gminnego wchodziły: budynek administracyjny (siedziba Zarządu Gminnego, Armii Czerwonej nr 54), 10 budynków szkolnych (2 w Żarowie), szpital, 9 remiz strażackich, 5 domów czynszowych, nominalnie rzeźnia (mimo oficjalnego przekazania XI 1946 r., wiosną 1948 r. dalej zarządzały nią zakłady materiałów ogniotrwałych), gazownia, wodociągi, 2 gospodarstwa ogrodnicze i kąpielisko-plaża. Do tego dochodziły różne ruchomości od zdemontowanego samochodu osobowego, 2 bryczek i pary koni po 6 maszyn do pisania i meble biurowe. Majątek gminny rozdzielony był pomiędzy 4 przedsiębiorstwa: 1.gazownia i wodociągi; 2."Ogrody Gminne Żarów" (oba gospodarstwa ogrodnicze o łącznej powierzchni niespełna 2 ha - Armii Czerwonej nr 9 i 30); 3.szpital miejski; 4. powołana 2 IV 1946 r. Administracja (Zarząd) Nieruchomości Gminnych. Z dniem 1 I 1949 r. powstała Administracja Techniczna Zakładów Gminnych, której podporządkowano wszystkie przedsiębiorstwa gminne.
W myśl dekretu z 20 III 1946 r. budżet komunalny tworzyły: udział w podatkach gruntowym i od nieruchomości, w całości podatki od lokali, publicznych imprez rozrywkowych, kopalń; opłaty i dopłaty administracyjne; opłaty za użytkowanie własności samorządowej; zyski z przedsiębiorstw samorządowych, dotacje ze skarbu państwa. Władze samorządowe mogły ponadto zaciągać pożyczki. Udział gmin wiejskich w podatku gruntowym wynosił 35% (państwa 20%), od nieruchomości 80% (reszta zabierały samorządy powiatowe i wojewódzkie).
Rady narodowe w latach 1947-1954 r.
Nowy system administracji terenowych 1950-1954 r. Powołane jesienią 1946 r. rady narodowe działały do jesieni 1954 r. W tym czasie wielokrotnie zmieniał się ich skład personalny. Pierwsza wymiana radnych miała miejsce pod koniec 1947 r., a w następnych latach przynajmniej raz w roku. Najistotniejsze zmiany w funkcjonowaniu rad narodowych przyniosła ustawa z 20 III 1950 r. Rady wojewódzkie, powiatowe, miejskie i gminne zostały przekształcone w terenowe organy administracji państwowej. Zastąpiły zlikwidowane urzędy wojewódzkie, starostwa powiatowe, zarządy miejskie i gminne; a ich prezydia przejęły częściowo kompetencje skasowanych stanowisk wojewodów, starostów, prezydentów miast, burmistrzów oraz wójtów. Jak wyjaśniono we wstępie do ustawy, miało to przyczynić się do wzmocnienia państwa, pogłębienia demokratyzacji "przez jeszcze pełniejszy udział mas pracujących w rządzeniu Państwem" oraz "przyśpieszenia budowy socjalizmu w Polsce". W rzeczywistości zlikwidowano samorząd lokalny i w pełni scentralizowano administrację lokalną. Terenowe budżety oraz plany gospodarcze, które uchwalać i nadzorować ich wykonanie miały rady narodowe, były organiczną częścią budżetu centralnego i planu narodowego. Zadania rad narodowych szczebla gminnego to:
- 1. kierowanie działalnością gospodarczą, społeczną i kulturalną;
- 2. ochrona porządku publicznego i czuwanie "nad przestrzeganiem praworządności demokratycznej";
- 3. ochrona "własności społecznej i praw obywateli";
- 4. współdziałanie w umacnianiu obronności państwa;
- 5. stanowienie o terenowych daninach, opłatach i świadczeniach;
- 6. społeczna kontrola działalności urzędów, przedsiębiorstw i innych instytucji.
Rady nie dysponowały majątkiem, gdyż cała własność "związków samorządu terytorialnego" została upaństwowiona. Budżet terenowy tworzyły na mocy ustawy z 26 II 1951 r. podatek od nieruchomości, lokali, targowy oraz opłaty administracyjne; a w miastach także podatki: miejski na budowę oraz utrzymanie dróg, ulic, placów i urządzeń komunalnych, od zbytku mieszkaniowego, posiadania psa. Rady narodowe obradowały na sesjach, które w przypadku miast i gmin odbywały się co najmniej raz w miesiącu. Powoływane przez rady komisje stałe i nie stałe "dla doraźnych zadań" przygotowywały projekty ważniejszych uchwał, nadzorowały działalność terenowych organów władzy, przeprowadzały kontrole społeczne itp. Organem wykonawczym rad były działające kolegialnie prezydia w składzie: przewodniczący, jego zastępcy, sekretarz i członkowie prezydium. Realizowały uchwały własnej rady oraz polecenia rad wyższego stopnia. Organem "roboczym" prezydium były jego wydziały, podporządkowane poziomo i pionowo - własnej radzie i wydziałom rad wyższego stopnia. Nadzór nad pracą rad narodowych sprawowała Rada Państwa. Jeżeli doszło do naruszenia prawa lub działalności niezgodnej z "zasadniczą linią polityki Państwa" mogła rozwiązać radę narodowa, albo uchylić daną uchwałę, to ostatnie władne były też uczynić rady wyższego stopnia.
Plakat propagandowy z 2 połowy lat 40-tych XX wieku
Stosunki narodowościowe 1945-1954
Do lata 1946 r. dominowała ludność narodowości niemieckiej. Pół roku po zakończeniu działań wojennych stanowiła ok. 86% mieszkańców Żarowa i okolic. Na dodatek mimo spadku zaludnienia o ok. 45% w stosunku do 1939 r., obsadzała prawie wszystkie domy mieszkalne i gospodarstwa rolnicze. Władze polskie szacowały latem 1945 r., że w gminach Żarów i Mrowiny zaledwie 5% gospodarstw było nie obsadzonych i bez przeszkód mogły być przekazane osadnikom polskim. Na początku 1946 r. procentowy udział ludności niemieckiej wśród mieszkańców gminy Żarów spadł do 73%, a do połowy tego roku do 61%. Skurczył się też znacznie jej stan posiadania. Był to wynik rugowania Niemców z mieszkań i gospodarstw wiejskich. Wprowadzano do nich osadników polskich, ludności niemieckiej pozostawiając tylko niewielką część powierzchni mieszkalnej, albo przekwaterowując ją do lokali mieszkalnych o najniższym standardzie. Ze sprawozdania starosty Czaplińskiego wynika, że przed samym wysiedleniem Niemcy zamieszkiwali w powiecie średzkim te lokale, których Polacy nie chcieli zajmować. Położenie ludności niemieckiej było bardzo ciężkie. Nie posiadała żadnych praw publicznych, tylko niewielka jej część objęta była systemem kartkowym, obowiązywał ją 60 godzinny tydzień pracy, zatrudnieni w przemyśle otrzymywali niższe wynagrodzeni od Polaków. Po zrównaniu wiosną 1946 r. płac, pracownikom niemieckim odliczano wszystkie przerwy, a ponadto potrącano ponad 25% zarobków na różnego rodzaju fundusze. Konieczność nabywania żywności na wolnym rynku zmuszała ludność niemiecką do wyprzedaży kosztowności i dobytku. Nie zawsze wystarczało go na długo. W V 1946 r. Czapliński donosił, że położenie Niemców znacznie się pogorszyło - codziennie kilkadziesiąt osób miało "żebrać" w starostwie średzkim o umożliwienie wyjazdu z Polski. W marcu 1946 r. na terenie całego Dolnego Śląska przymusowo zatrudniono Niemców przy wiosennych robotach rolnych (głównie przy przygotowywaniu pól pod uprawę buraka cukrowego).
Stosunki narodowościowe przez szereg miesięcy utrudniały akcję osadniczą, gdyż brakowało wolnych gospodarstw i mieszkań, występowały poważne trudności aprowizacyjne, rozchwiany był stan bezpieczeństwa publicznego. Negatywnie oddziaływało to na nastroje osadników polskich i utrudniało normalizację życia społeczno-gospodarczego. Sytuacja uległa zmianie po przeprowadzeniu dwóch wielkich akcji wysiedleńczych latem i na początku jesieni 1946 r. W grudniu 1946 r. ludność polska stanowiła ok. 90% mieszkańców gmin Żarów, Domanice i Jaworzyna Śląska. Po wysiedleniach z 1947 r. udział procentowy ludności niemieckiej spadł poniżej 1% i zniknęła ona z większości wsi.
Plakat propagandowy Związku Walki Młodych
"Odniemczenie" terenu
Administracja polska niemal natychmiast po przejęciu kontroli nad danym terenem przystępowała do jego "odniemczania". W pierwszej kolejności zmieniano nazwy miejscowości, ulic, placów, usuwano symbole państwowości niemieckiej. Następnie przystępowano do likwidowania wszystkich napisów i szyldów niemieckich, usuwania niemieckojęzycznego księgozbioru z bibliotek, w pracy kancelaryjnej rezygnowano z niemieckich druków itp. Decyzję o zmianie nazw szeregu miejscowości "celem usunięcia śladów panowania niemieckiego na polskich ziemiach" podjął pełnomocnik Piaskowski 12 VI 1945 r. Jak to określono w rozporządzeniu, "brzmienie historyczne nazw polskich" przywrócono w 12 na 19 miejscowości dzisiejszej gminy Żarów. Późną jesienią 1945 r. nadano nazwy polskie pozostałym 7 miejscowościom. Za wyjątkiem Marcinowiczek wszystkie nadane wtedy nazwy uznano wkrótce za mało trafne. W związku z tym w latach 1947-48 skorygowano nazwy 12 miejscowości. Jeżeli chodzi o nazwy ulic i placów, to w Żarowie prawie wszystkie zostały zmienione już w VII-VIII 1945 r. Natomiast w innych miejscowościach zrezygnowano z nadania drogom nazw. Znacznie mniej sprawnie przebiegało usuwanie innych pozostałości poniemieckich. Jeszcze przez kilka lat łatwo było dostrzec na budynkach napisy w języku niemieckim, a urzędy i komitety partyjne używały poniemieckich druków. W pierwszej połowie 1947 r. władze wojewódzkie nakazały podległym organom jak najszybsze zakończenie akcji "odniemczania". GRN w Jaworzynie Śl. podjęła uchwałę w tej sprawie 10 VIII 1947 r. W gminie Żarów likwidacja "śladów niemczyzny" trwała jeszcze w 1948 r. - w maju władze gminne raportowały do Starostwa, że zostało to zlecone MO, a w listopadzie GRN wezwała mieszkańców, aby pomogli w ostatecznym "odniemczeniu" terenu. Nie wszędzie jednak udało się to sprawnie przeprowadzić. Problematyczne było usuwanie "niemczyzny" w majątkach administrowanych przez Armię Czerwoną, do których przedstawiciele władz polskich nie byli wpuszczani.
Opracowanie
Tomasz Ciesielski
(Monografia Historyczna Gminy Żarów 2006)
Uzupełnienie (ilustracje z archiwum autora) oraz poprawa
Bogdan Mucha