"Krasnaja Zwiezda" o produkcji kauczuku syntetycznego w Żarowie
Zgodnie z decyzją Biura Politycznego Komitetu Centralnego Rosyjskiej Partii Komunistycznej (bolszewików) z dnia 29 listopada 1924 roku, do życia powołano gazetę codzienną "Krasnaja Zwiezda" (ros. Красная звезда, Czerwona Gwiazda) jako centralny organ prasowy Ludowego Komisariatu Obrony do Spraw Wojskowych (później Ministerstwa Obrony ZSRR). Pierwszy numer dziennika ukazał się 1 stycznia 1924 roku. W czasach II wojny światowej "Krasnaja Zwiezda" znalazła się w czołówce sowieckiej prasy, która ukazywała się w milionowych nakładach. Redakcja zatrudniała tak wybitnych pisarzy i publicystów jak Michaił Szołochow (deputowany do Rady Najwyższej ZSRR od 1937 r. i członek Akademii Nauk ZSRR od 1939r. Laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 1965), Aleksiej Tołstoj (pisarz, dramaturg i publicysta, przedstawiciel nurtu realistycznego, pisał również utwory w konwencji socrealizmu), Wsiewołod Wiszniewski (laureat nagrody Stalina w dziedzinie literatury za 1941 r.), Konstantin Simonow (pisarz, poeta i dramaturg, korespondent frontowy podczas II wojny światowej) oraz Andriej Płatnow (autor opowiadań liryczno-satyrycznych oraz scenariuszy filmowych). Gazeta został uhonorowana licznymi odznaczeniami, m.in. Orderem Czerwonej Gwiazdy (1933), Orderem Czerwonego Sztandaru (1945), Orderem Lenina (1965), Orderem Rewolucji Październikowej (1974). W latach II wojny światowej nie była to oczywiście normalna gazeta informacyjna, bo jej nadrzędnym celem była propaganda i wychwalanie „osiągnięć” władz sowieckich, polityki Związku Sowieckiego oraz rzecz jasna sukcesów Armii Czerwonej. Ważne miejsce zajmowały peany pochwalne na cześć Stalina i Lenina oraz innych przywódców sowieckich.
Na łamach dziennika "Krasnaja Zwiezda" (nr 22 z 27 stycznia 1945 roku) ukazał się artykuł docenta Leonida Opackija pt. "Silezja" (Силезя). Autor w zwięzły sposób porusza zagadnienia dotyczące Śląska, m.in. jego położenia geograficznego, głównych węzłów komunikacyjnych, populacji. Sporo miejsca autor poświęcił dla omówienia wydobycia i przetwórstwa surowców naturalnych w tym zasobów węgla, a także hutnictwa stali wraz z ośrodkami produkcji oraz struktury zatrudnienia w śląskich zakładach przemysłowych. Jak możemy przeczytać we wspomnianym artykule: "... Przygotowując się do nowej wojny światowej, naziści szeroko wykorzystali naturalne bogactwo i uprzemysłowienie Śląska, tworząc tutaj potężny przemysł wojenny. Jeszcze większe znaczenie zyskał w czasie trwania wojny, kiedy anglo-amerykanie siły powietrzne zaczęły systematycznie atakować centra przemysłowe w Zagłębiu Ruhry. Zmniejszenie produkcji w Zagłębiu Ruhry, zmusiło nazistów do przyśpieszenia produkcji i wydobycia węgla na Śląsku. Starano się zwiększyć jego wydobycie do 100 milionów ton. W 1943 roku rejon śląski dał ¾ wydobycia Zagłębia Ruhry – największego zagłębia węglowego w Niemczech. W czasie wojny 3 krotnie wzrosła tutaj produkcja koksu, wytop metali oraz rozwinęły się ośrodki przemysłu ciężkiego, a zwłaszcza przemysłu wojennego hitlerowskich Niemiec. Rozwinięta została produkcja czołgów (Wrocław - "Бреславль", Opole - "Оппельн"), produkcja broni, pocisków i bomb lotniczych (Wrocław, Bytom - "Беутен", Gliwice - "Глейвиц", Zabrze - "Гинденбург"). Śląsk stał się dostawcą paliwa syntetycznego, którego produkcja koncentruje się w regionie Wałbrzycha ("Валденбург"), Nędzy ("Бухенау") koło Raciborza ("Ратибор"), Zdzieszowic ("Дешовитц") i w innych miastach. Na Śląsku powstały fabryki kauczuku syntetycznego (Żarów – "Заарау" i inne). Największą z fabryk paliwa syntetycznego i kauczuku na jest na Śląsku "Göring- Werke Gleiwitz". Na początku 1943 roku zatrudniały 38 tys. pracowników, w tym 35 tys. obcokrajowców - Polaków, Francuzów, Belgowie i in. Przy budowie nowych fabryk zatrudnionych było tysiące jeńców wojennych. Śląsk stał się ogromnym obozem koncentracyjnym, w którym setki tysięcy zagranicznych pracowników i jeńcy wojenni pracują przy wojennej machinie Hitlera".
"Krasnaja Zwiezda" – nr 22/1945 z artykułem "Silezja" (Силезя) na stronie nr 4
Wzmianka o fabryce kauczuku syntetycznego w Żarowie
Mapka Śląska z zaznaczonym Żarowem na linii kolejowej Wrocław-Wałbrzych
Oprócz wzmianki o fabryce kauczuku syntetycznego w Żarowie, w artykule została zamieszczona poglądowa mapka Śląska w granicach sprzed wybuchu II wojny światowej. Nazwy miejscowości zarówno niemieckich, polskich i czechosłowackich w swojej oryginalnej pisowni, zapisane zostały cyrylicą w języku rosyjskim. Na wyrysowanej linii kolejowej, która wiedzie z Wrocławia do Wałbrzycha oznaczono wspomniany przez autora Żarów (ros. Заарау). W rzeczywistości ta symboliczna "pinezka" na mapie miała o wiele większe znaczenie. Wywiady ZSRR (NKGB - Ludowy Komisariat Bezpieczeństwa Państwowego ZSRR) oraz USA (OSS - Biuro Służb Strategicznych) były dobrze zorientowane w przemyśle zbrojeniowym, który podczas II wojny w światowej realizowano w Żarowie. Dobitnie świadczą o tym odtajnione w latach ubiegłych dokumenty dotyczące słynnej operacji "Venona". Wykradane w USA przez sowieckich szpiegów, dane dotyczące m.in. produkcji kauczuku syntetycznego w ówczesnym Saarau, trafiały na moskiewskie biurko generała Pawła Fitina (w latach 1939–1946 szef cywilnego wywiadu zagranicznego ZSRR). W ramach przypomnienia, jeszcze w latach 30. XX wieku żarowska "Silesia Verein Chemischer Fabrik", nawiązała współpracę z berlińskim koncernem "Ruttgerswerke A.G." Owocem tej współpracy był wydział produkcji kauczuku syntetycznego, który został ulokowany w fabryce chemicznej "Silesia" w Żarowie (niem. Saarau). Jego produkcją i dystrybucją zajmowała się powstała 17 marca 1937 roku Spółka Akcyjna "Thiokol". Jak przekonują reklamy z lat 1937-1939, oprócz sztucznego kauczuku w Żarowie produkowano także elastyczne włókna lateksowe. Badania z zakresu tworzyw sztucznych, zwłaszcza polimerów wielosiarczkowych, prowadzili tutaj m.in. doktorzy Walter Frost, Gerhard Källner, Gerhard Krause, Fritz Jage i Otto Kölbl. Produkowane kauczuki wielosiarczkowe (tiokole) odznaczały się doskonałą odpornością na działanie olejów i rozpuszczalników, małą przepuszczalnością gazów oraz odpornością na starzenie atmosferyczne, ozon i światło. Tiokole znalazły zastosowanie na uszczelki odporne na benzynę, węże do paliw i farb, membrany do gazomierzy, wałki poligraficzne, opony kablowe itp. W żarowskim laboratorium, opracowano m.in. włókno lateksowe Thiokol I 3d, którego odbiorcą były zakłady lotnicze podległe ministerstwu lotnictwa III Rzeszy. Produkowany w Żarowie kauczuk syntetyczny trafiał następnie do fabryk wytwarzających sztuczną gumę "BUNA", które były zależne od koncernu "I.G. Farben". Wedle odtajnionych dokumentów operacji "Venona", podczas wojny w Żarowie produkowano miesięcznie 1000 ton kauczuku syntetycznego.
Reklama Spółki Akcyjnej Thiokol z Żarowa, w ofercie kauczuk syntetyczny oraz elastyczne materiały odporne na benzol, benzynę, oleje i ozon, lata 1937-1939, archiwum autora
Posiadacie wiedzę na temat interesujących miejsc, budowli, a może znacie jakąś ciekawą historię ?? Podzielcie się z nami swoją wiedzą lub starociami z domowych strychów, głębokich szuflad oraz rodzinnych albumów. Wszelkie informacje, skany fotografii i dokumentów możecie przesyłać bez wychodzenia z domu na adres mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript..
Źródła i ilustracje:
1. Красная звезда, 22 (6010), 27 января 1945 г.
2. B. Mucha, Wojenne tajemnice Ziemi Żarowskiej, Żarów 2020
3. http://nlr.ru/ Росийская Насиональная Библиотека
4. http://redstar.ru/ Кра́сная звезда - газета Вооружённых сил Российской Федерации
Opracowanie
Bogdan Mucha