XIX-wieczne graffiti na wieży kościoła w Pożarzysku
Pierwsza informacja o istnieniu kościoła i parafii w Pożarzysku pochodzi z końca XII wieku, a dokładnie z roku 1198. Owa wzmianka zawarta została w dokumencie spisanym przez biskupa wrocławskiego Jarosława, w którym potwierdził wymianę wsi stanowiących uposażenie kościoła w miejscowości Posarische (wówczas Pożarzysko). Nieznany z imienia i nazwiska proboszcz pożarzyski otrzymał wówczas Jauorau, Tissech, Petri villa (Stary Jawornik, Czechy i Piotrowice) w zamian za Osech, Lopenice, Ystebche, Wlostrouicu i Scharino (Osiek, Łopienice, Istebkę, Blizanowice, Żarów lub folwark Sanderhof). Bez wątpienia fundatorami i pierwszymi patronami kościoła w Pożarzysku byli możni rycerze z rodu Ilikowiców. Problem jednak w tym, że obecna świątynia, która góruje nad zabudowaniami Pożarzyska, datowana jest dopiero na połowę XIII wieku. Jaka była konstrukcja i usytuowanie pierwszego kościoła, który stał we wsi przynajmniej pół wieku wcześniej ?. Czy pierwszą świątynię w Pożarzysku mogły zniszczyć wojska mongolskie, które wiosną 1241 roku, podążały spod Legnicy przez Strzegom i Świdnicę na Węgry ?. Tego przynajmniej na razie nie wiadomo.
Plan kościoła w Pożarzysku, wg. T. Kozaczewski 1994, s. 11
Późnoromańska świątynia z neogotycką wieżą, usytuowana jest na skraju wsi po zachodniej stronie drogi wiodącej do Imbramowic. Jej mury zostały wzniesione z miejscowego granitu, uzupełnianego w narożach większymi ciosami, a detale architektoniczne z piaskowca. Pierwotnie kościół składał się z prostokątnego, salowego korpusu nawowego na rzucie krzyża z transeptem i prostokątnym prezbiterium. Od północy i południa flankowany był przez dwie półkoliste wieże. Czworoboczne i węższe od nawy prezbiterium, usytuowano po stronie wschodniej. Nawę pokrywał płaski strop, a prezbiterium sklepienie krzyżowo-żebrowe wsparte na prostych wspornikach. Wejścia do świątyni umieszczono w elewacji północnej i południowej w gotyckich ostrołukowych, uskokowych portalach. Szczególnie bogatą formę ma portal południowy flankowany przez przyścienne potrójne kolumienki i kapitele o dekoracji roślinnej. Portal północny wzniesiony został z wałeczkami. Rozglifienia okien, gzyms i wieża zbudowane są z wykorzystaniem cegły. We wschodniej i południowej ścianie prezbiterium znajdują się gotyckie okna z maswerkiem (dekoracyjny, geometryczny wzór architektoniczny odkuty z kamienia lub zrobiony z cegieł, używany do wypełnienia górnej części gotyckiego okna). Bryła budowli uległa na przestrzeni wieków znacznym przekształceniom. Na początku XVII wieku kościół został przebudowany, lecz już kilkadziesiąt lat później ucierpiał w trakcie wojny trzydziestoletniej. W 1852 roku świątynia została gruntownie wyremontowana. W trakcie prac obniżono średniowieczną wieżę północną, a południową zastąpiono nową, neogotycką. W wystroju zachowały się 3 całopostaciowe płyty nagrobne z XVI/XVII wieku (Christoph von Kühl + 1584, Sigmind von Nostitz + 1606, Georg vo Nostitz + 1609) oraz XV wieczne sakramentarium w prezbiterium. Podczas II wojny światowej, uszkodzone zostało pokrycie dachowe i mury kościoła. Brak należytej troski o świątynię po zakończeniu wojny, doprowadził do jej ruiny. Do lat 60-tych XX wieku zostały już tylko mury budowli. Kościół został w pełni odbudowany dopiero w latach 1974-76.
Do wspomnianych na wstępie zagadek związanych z pierwotną lokalizacją oraz konstrukcją świątyni w Pożarzysku, możemy dzisiaj doliczyć tajemnicze znaki, ujawnione na kamieniach użytych przy wznoszeniu neogotyckiej wieży. W ich interpretacji na pierwszą myśl, przychodzi tzw. gmerk, czyli osobisty znak kamieniarski, używany przez mistrza do sygnowania swoich wyrobów. Znaki takie zaprzestano jednak używać w XVIII wieku, a neogotycka wieża kościoła w Pożarzysku została wzniesiona dopiero w 1852 roku. Czym zatem są owe tajemnicze ryty, kto je pozostawił i w jakim celu ? Trudno dzisiaj jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Sens ich powstania należy być może upatrywać we współczesnym graffiti, czyli twórczości polegającej na umieszczaniu obrazów, podpisów, rysunków w przestrzeni publicznej lub prywatnej za pomocą różnych technik (jedna z form to tzw. "scratching”, czyli wydrapywanie napisów na powierzchni szkła, plastiku, bądź metalu, a dawniej na kamieniach i cegłach). Głównie powstają one anonimowo. Warto przy tym wiedzieć, że zwyczaj pisania na kamiennych murach celem przekazania określonych treści pojawił się już w starożytnych Atenach około IV wieku p.n.e. Z czasów nowożytnych pochodzą z kolei XVIII-XIX wieczne znaki wyryte na cegłach Wielkiego Młyna w Gdańsku oraz innych miejscowych budowli. Znaki pozostawiali m.in. pracownicy zatrudnieni na budowie, studenci, więźniowie czy też żołnierze. Zazwyczaj tajemnicze ryty umieszczane były w trudno dostępnych miejscach. W przypadku Pożarzyska możemy mówić o pracownikach budowlanych, którzy pozostawili je wysoko na murze wznoszonej wieży kościelnej. Jaki jest prawdziwy ich sens znaczenia ? Tego chyba już nigdy się nie dowiemy.
Znaki wyryte na kamieniach wieży kościoła w Pożarzysku, fot. M. Becher
Posiadacie wiedzę na temat interesujących miejsc, budowli, a może znacie jakąś ciekawą historię ?? Podzielcie się z nami swoją wiedzą lub starociami z domowych strychów, głębokich szuflad oraz rodzinnych albumów. Wszelkie informacje, skany fotografii i dokumentów możecie przesyłać bez wychodzenia z domu na adres mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript..
Źródła:
1. Ciesielski T., Gmina Żarów. Monografia historyczna, Żarów 1993
2. T. Kozaczewski, Wiejskie kościoły parafialne XIII wieku na Śląsku (miejscowości P-S), Wrocław 1994, s. 10-11
3. Zabytki Sztuki w Polsce, Śląsk, Warszawa 2006
4. B. Mucha, Ziemia Żarowska. Od prehistorii do współczesności, Żarów 2016
5. B. Mucha, Tajemnice Ziemi Żarowskiej. Przewodnik po miejscach nieznanych i zapomnianych, Świdnica 2019
6. A. Gierszewski, Nowożytny scratching - znaki z przeszłości na ścianie Wielkiego Młyna. Kim byli ich autorzy ?, 2020 (https://www.gdansk.pl/)
Opracowanie
Bogdan Mucha