Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Zastępcze pieniądze dominialne i obozowe von Kulmizów

Drukuj
Utworzono: sobota, 27, czerwiec 2015

Określenie pieniądz zastępczy, odnosi się do znaków pieniężnych, które wydawane były przez wystawców innych, niż instytucje państwowe lub banki upoważnione do emisji oficjalnego pieniądza. Znaki te miały na celu doraźne zapobieżenie brakom środków płatniczych lub pewnych jego nominałów w obiegu, przy czym nie ma znaczenia, czy emisja pieniądza zastępczego odbywa się z zachowaniem wymaganych procedur, czy też nie. Na gruncie teorii, pieniądz zastępczy spełniał głównie funkcję środka cyrkulacji (środka wymiany) w zakresie ściśle określonym terytorialnie i czasowo. W mniejszym stopniu pełnił też funkcję środka płatniczego (regulacji zobowiązań) i to tylko fakultatywnie. Nie spełniał natomiast funkcji miernika wartości (jednostki obrachunkowej) ani środka tezauryzacji (przechowywania bogactwa). Sporadycznie w tej ostatniej funkcji występowały tzw. bony stałowartościowe, które nie podlegały inflacji w warunkach gwałtownych spadków wartości oficjalnej waluty. Pieniądz zastępczy pojawiał się na ogół w okresach wojen, wybuchu ruchów społecznych albo kryzysów gospodarczych. Wydawany bywał zarówno z zachowaniem formalnych zezwoleń władz, jak i nieoficjalnie. Często miał pewien ściśle określony termin ważności. Jego emitentami bywała administracja cywilna lub wojskowa, władze lokalne różnych szczebli, miejskie banki, dyrekcje kolei, różne firmy prywatne lub spółdzielnie. Przykładem może tu być np. pieniądz obozowy, pieniądz kolejowy, pieniądz pańszczyźniany czy pieniądz miejski. W Europie pieniądz zastępczy pojawiał się począwszy od XVI w. w formie monet, a od XVIII w. w postaci bonów. Nieco wcześniej występowała w obiegu pewna jego forma – tzw. pieniądz w oblężeniu miasta, który bywał bity w twierdzach, aby umożliwić wypłatę żołdu broniącej się załodze. Znanych jest wiele przypadków wydawania zastępczego pieniądza, m.in. na Śląsku w okresie wojen napoleońskich i w okresie Wiosny Ludów. W największej ilości pojawił się w Niemczech i Austrii w latach 1914-1924 – tak zwany Notgeld drukowany w związku z wydarzeniami I wojny światowej. Zawirowania ekonomiczne wywołały wówczas pojawienie się pieniądza zastępczego na mniejszą skalę w każdym z krajów europejskich z wyjątkiem Wielkiej Brytanii, którą jako jedyną ominęły zakłócenia w obiegu środków płatniczych. Ponownie, choć w dużo mniejszej ilości, pieniądz zastępczy był używany w okresie wielkiego kryzysu lat 1929-1933. Na ziemiach polskich zastępcze pieniądze kursowały w czasie II wojny światowej, a także na krótko w niektórych miastach tuż po wyzwoleniu.

W latach I wojny światowej 1914-1918 wydawana była specjalna forma pieniądza zastępczego, którym były pieniądze (monety) przeznaczone dla obozów jenieckich. Za pomocą takich monet organizowany był wewnątrzobozowy obrót pieniężny, a ich wartość obiegowa ograniczała się jedynie do obszaru danego obozu jenieckiego. Tak zwany pieniądz czy też moneta obozowa w znacznym stopniu ograniczała możliwość ucieczki jeńcom, którzy pozbawiani normalnej waluty państwowej, nie mogli liczyć na płatność dostępnym im jedynie pieniądzem zastępczym. Monety obozowe dzieliły się na dwa podstawowe rodzaje, którymi były emisje urzędowe i emisje prywatne. Odnotowano, że podczas I wojny światowej, pieniądze obozowe, będące emisjami urzędowymi, były w obiegu na terenie 21 obozów jenieckich zlokalizowanych w 19 miejscowościach, leżących w granicach Polski. Istniejąca różnica w liczbie miejscowości oraz obozów wynika z podziału tych ostatnich na obozy żołnierskie (Kriegsgefangenlager) i obozy oficerskie (Offiziergefangenlager). Podział ten obowiązywał nawet w przypadku, gdy obozy te sąsiadowały ze sobą, a mimo tego posiadały odrębne pieniądze. Skatalogowano już przeszło 107 monet z takich właśnie obozów jenieckich. Szata graficzna omawianych monet była bardzo uboga i składa się jedynie z nazwy obozu, nominału oraz występujących czasami elementów zdobniczych w formie obwódek. Forma omawianych emisji była zróżnicowana od starannie wybitych monet dwustronnych, poprzez jednostronne z pustym rewersem, aż po brakteaty z negatywem stempla na rewersie. Monety obozowe wybijano wyłącznie w żelazie i w cynku, a ich powierzchnia pokrywana była czasami powłoką z niklu, mosiądzu lub kadmu, co jak się wydaje miało zabezpieczać przed korozją. Poszczególne emisje bite były jedną parą stempli, których przeciętna wytrzymałość pozwalała na wybicie ok 10 000 monet, stąd wniosek o ich niewielkich nakładach emisyjnych. Niektóre monety posiadały dodatkowe znaki dobite puncą, np. litery KG, co sugerować może ich przydatność w kantynach obozowych. Żadna ze znanych nam dzisiaj monet obozowych, będąca emisją urzędową nie zawiera daty wprowadzenia do obiegu. Znawcy tematu tłumaczą ten stan rzeczy, tym że monety te trafiły do użytku obozowego dopiero w 1918 roku, kiedy pruski minister wojny wydał rozporządzenie (15.01.1918 r.) zakazujące posiadania pieniądza ogólnopaństwowego przez jeńców wojennych i wprowadzenie do obiegu pieniądza obozowego. Przyjmuje się, że w części obozów monety mogły być w obiegu już w 1916 roku.

Drugi rodzaj jenieckich monet obozowych, to emisje prywatne, które służyły do opłacania niewolniczej pracy w zakładach przemysłowych takich jak kopalnie, huty czy też kamieniołomy. Literatura tematu mówi o istnieniu monet jenieckich dla prawie wszystkich kopalń węgla i surowców mineralnych jakie istniały na Dolnym i Górnym Śląsku oraz dla większych zakładów przemysłowych. Teza ta nie została nigdy potwierdzona wobec braku odpowiedniego materiału źródłowego. Monety jenieckie będące emisjami prywatnymi wybijane były, podobnie jak te urzędowe z cynku i z żelaza. Bywały przypadki, że jeńcy wojenni korzystali ze zwykłego wewnątrzzakładowego pieniądza opatrzonego jednak dodatkowymi znakami. W innych sytuacjach otrzymywali niekiedy pieniądze uprzednio wycofane z obiegu. Znane są przypadki kiedy po likwidacji obozu, pieniądz jeniecki pozostawał pieniądzem zakładowym, np. zakład Morgensterna "Silesia" w Marcinkowicach. Z interesujących nas zachowanych egzemplarzy wyszczególnić możemy monety jenieckie, będące w obiegu na terenie obozów, które utworzono w przedsiębiorstwach należących do Eugena Karla von Kulmiza. Emisje te odnoszą się do założonego jeszcze w drugiej połowie XIX wieku przedsiębiorstwa eksploatacji i przeróbki kamienia pod nazwą "Granitwerke C.Kulmiz G.m.b.h.". Jego siedzibą była Ścinawka Średnia (niem. Oberstreit). W skład przedsiębiorstwa wchodziły kamieniołomy w Rogoźnicy (niem. Groß Rosen), Grabinie (niem. Gräben) w powiecie strzegomskim (Kreis Striegau), Mikoszowie (niem. Niclasdorf) w powiecie strzelińskim (Kreis Strehlen) oraz kamieniołom mrowiński (przy drodze Mrowiny-Siedlimowice; Kreis Schweidnitz). Jeńcom francuskim lub belgijskim, którzy pracowali przymusowo na terenie wspomnianych kamieniołomów przedsiębiorstwa Granitwerke C.Kulmiz G.m.b.h. wypłacano cynkowe monety o średnicy 20,40 mm, zawierające na awersie nominał m.in. 50 i 100 pfennigów, napisy "Granit-Werke von C.Kulmiz G.m.b.H." oraz "Striegau", a także ozdobną obwódkę. Z kolei jeńcy pracujący w wałbrzyskich Zakładach Górniczych Węgla Kamiennego von Kulmiza "Steinkohlenbergwerk von Kulmiz" otrzymywali cynkowe monety o średnicy 20,40 mm, zawierające na awersie nominał m.in. 1 i 10 pfennigów, napisy "von Kulmiz'sche" i "STBWKE" (skrót od Steinkohlenbergwerk) oraz ozdobną obwódkę. Warto dodać, że Eugen Karl von Kulmiz był właścicielem wałbrzyskich kopalń: "Melchior" – w dzielnicy Podgórze (w 1909 roku kopalnia została połączona z kopalnią "Ernestine" pod nową nazwą "von Kulmiz") oraz "Segen Gottes" (Chwalibóg) w Starym Zdroju. Interesującym i nieznanym pozostaje dzisiaj stosunek Eugena Karla von Kulmiza, właściciela kamieniołomów oraz kopalń węgla kamiennego, do pracujących tam jeńców wojennych, a także odpowiedź na pytanie czy odpowiednie monety wybijano również dla francuskich jeńców pracujących w żarowskich zakładach chemicznych "Silesia".

Pieniądze obozowe o nominałach 50 i 100 pfennigów wybijane dla jeńców wojennych pracujących w kamieniołomach należących do Eugena Karla von Kulmiza (źródło)

Pieniądze obozowe o nominałach 1 i 10 pfennigów wybijane dla jeńców wojennych pracujących w wałbrzyskich kopalniach węgla kamiennego należących do Eugena Karla von Kulmiza
(źródło oraz archiwum autora)

Pocztówka przedstawiająca francuskich jeńców wojennych podczas pracy (archiwum autora)

Pocztówka z 1912 roku przedstawiająca dawną kopalnię węgla kamiennego Melchior (źródło)

Kamieniołom Kulmiza w Rogoźnicy na pocztówce z 1 ćw. XX wieku (źródło)

Pieniądz tzw. dominialny funkcjonował przez kilka stuleci, a jego charakter był bardzo różny. W obiegu pojawił się ok. XVI-XVII wieku i funkcjonował aż do lat 50-tych XX wieku, w niektórych wielkopolskich Państwowych Gospodarstwach Rolnych. Przypuszcza się, że największa liczba emisji pieniędzy dominialnych przypada na okres 1890-1925. Pieniądz dominialny, jako wewnętrzny pieniądz w majątkach ziemskich pełnił zasadniczo dwie funkcje. Pierwszą było zamknięcie obiegu pieniężnego. Pieniądze takie przyjmowała m.in. karczma pełniąca często funkcje sklepu spożywczego, gdzie za folwarczne żetony można było dokonać stosownych zakupów. Być może dodatkową rolą takiego pieniądza było utrudnienie zbiegostwa chłopom. Po zniesieniu pańszczyzny, zmieniła się także funkcja pieniądza dominialnego, który służył następnie jako potwierdzenie wykonanej robocizny, opiewające bardzo często w różnych miarach zebranych płodów rolnych i wymieniany był później na wynagrodzenie lub też sam był środkiem wynagrodzenia ze względu na brak pieniądza państwowego. Czasami zdarzało się, że emisje dominialne były typową monetą zastępczą emitowaną z braku w obiegu pieniądza zdawkowego (bilon – przyjmujący postać monet i będący pieniądzem pomocniczym). Innym rodzajem emisji dominialnych były żetony deputatowe wypuszczane przez majątki ziemskie dla służby pałacowej, a także jak sądzę dla pracowników. Przeważnie były to deputaty artykułów spożywczych. Nie zawsze jednak metalowe pieniądze z wypisaną nazwą dominium nazwiskiem właściciela i jego herbem były środkiem rozliczeniowym czy też monetą. Czasami spełniały jedynie rolę znaku rozpoznawczego majątku (rodzaj przepustki na jego teren). Pieniądze dominialne na przestrzeni wieków przybierały różne formy. Początkowo były to bardzo prymitywne żetony, nie posiadające określonych nominałów wykonane z metalu, szkła, skóry czy też drewna. Później pojawiły się brakteatowe blaszki z oznaczeniem ilości przepracowanej robocizny. W XVIII wieku w roli pieniądza dominialnego stosowano wytarte i wycofane z obiegu monety państwowe opatrzone konsygnaturą z herbem właściciela, czasem z datą. W kolejnych wiekach wybijano bardziej staranne egzemplarze opatrzone herbem właściciela, nazwą majątku, nominałem. Obok takich emisji funkcjonowały także egzemplarze będące dziełem miejscowego kowala, który na ręcznie wyciętych krążkach z blachy miedzianej lub cynkowej, ręcznie wybijał odpowiednie litery i cyfry. Uwagę zwraca również fakt, że pieniądze dominialne pomimo, że często posiadają nominał, to rzadko jest to określona waluta obrachunkowa. Trudno więc jednoznacznie określić czy dany obiekt jest monetą (nominał w walucie) czy też żetonem rozliczeniowym (nominał korcach czy innych miarach).

Pieniądze dominialne, były niegdyś także w obiegu dominium w Imbramowicach (niem. Ingramsdorf). Wprowadzone mogły zostać już pod koniec XIX wieku, a z pewnością stosowane były w 1 ćwierci wieku XX-tego. W 1868 roku spadkobiercy hrabiny von Fürstenburg sprzedali majątek imbramowicki Karlowi von Kulmiz. W posiadaniu kolejnych przedstawicieli tego rodu majętności pozostawały do 1945 roku. Władali nimi kolejno: 1868-1874 – Karl von Kulmiz, 1874-1895 – Paul von Kulmiz, 1895-1905 Rudolf von Kulmiz, 1905-1925 – Eugen Karl von Kulmiz, 1925-1945 – Karl Adolf von Kulmiz. Powierzchnia gruntów dominialnych wynosiła w 1885 roku 491 ha (353 ha grunty orne, 36 ha łąki i 60 ha las), a w wyniku wykupu ziemi chłopskiej wzrosła przed 1909 roku do 576 ha (podział w 1922 r.: orne 475 ha, łąki 40,5 ha, las 50 ha). Kłopoty finansowe zmusiły Karla Adolfa von Kulmiza do sprzedaży na przełomie lat 20/30-tych XX wieku części ziemi. W rezultacie do 1937 roku powierzchnia majątku zmniejszyła się do 510,7 ha (grunty orne 335 ha, łąki 46 ha, las 81 ha, wody 7 ha, ogród 3,5 ha). Zaplecze gospodarcze dominium stanowiły 3 folwarki, kraszarnia lnu i zmechanizowana cegielnia. W 1885 roku zabudowania i ludność folwarczna przedstawiały się następująco: „górny” folwark - 5 domów mieszkalnych i 39 mieszkańców; „środkowy” odpowiednio 4 i 76; „dolny” 1 i 27. Pracownicy cegielni zamieszkiwali 1 dom. W 1937 roku wszystkie 3 folwarki imbramowickie wraz z tarnawskim tworzyły oddzielny kompleks dóbr, zarządzany przez inspektora rezydującego w Imbramowicach. Wszystkie zabudowania były zelektryfikowane. W XX wieku majątek imbramowicki specjalizował się w hodowli bydła i trzody chlewnej oraz uprawie roślin przemysłowych i okopowych. Na początku lat 20-tych hodowano 223 sztuki bydła rasy nizinnej, 153 świnie i 31 koni (w 1937 roku niewielka zmiana stanu pogłowia). Folwarki były dobrze wyposażone w maszyny rolnicze, m.in. w pługi parowe. Pola nawadniano i starannie nawożono. Uprawiano głównie buraki cukrowe, ziemniaki i len. Dominialne monety z Imbramowic podzielić można w zależności od formy i materiału, z którego je wykonano na dwa zasadnicze rodzaje. Czworoboczne egzemplarze wykonane w cynku o wymiarach 30x30 mm. Awers zawiera napis "Wert-Marke" i skrót "Dom. Ingr." (Dominium Ingramsdorf) oraz motyw ozdobny. Inne egzemplarze wybijano jako miedziane krążki o średnicy 25 mm. Ich awers zawierał podobne napisy i elementy zdobnicze wzbogacone wewnątrz cyfrą 10.

Cynkowe pieniądze dominialne z dominium w Imbramowicach (fot. B.Mucha)

Miedziany pieniądz dominialny z dominium w Imbramowicach (fot. B.Mucha)

 

Źródła:
Peter Menzel, Deutsche Notmünzen und sonstige Geldersatzmarke 1840-1990, Gütersloh 1993
Bogumił Sikorski, Pieniądz zastępczy majątków ziemskich. Katalog żetonów dominialnych, tom I-XI, Piła 1994/96
Tomasz Ciesielski, Żarów. Monografia miasta i gminy, 2006 Żarów
https://pl.wikipedia.org/

Opracowanie
Bogdan Mucha

© 2022 Żarowska Izba Historyczna

Friday the 29th. By BlueHost Review and Affiliate Marketing.