Wakacyjne wycieczki rowerowe 2021
Jeżeli chcesz połączyć sport z przygodą oraz historią to Żarowski Klub Cyklistów "Old Spokes" przy GCKiS zaprasza na rowerowe wycieczki po okolicy. Czekają na Nas piękne krajobrazy, historyczne miejsca, zabytki architektury oraz niezapomniana przygoda. Pierwszy wyjazd odbędzie się w 9 lipca 2021 r. Zbiórka o godz. 9:00 przed GCKiS przy ul. Piastowskiej 10A. Prosimy o wcześniejsze zapoznanie się z regulaminem wycieczek dostępnym na stronie Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Żarowie oraz wypełnieniem stosownego oświadczenia. ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU !!!
Rajd "Szlakiem Cystersów" Kruków - Zastruże 3.07.2021 r.
Za nami kolejny rajd pieszy, którego organizatorami była Żarowska Izba Historyczna oraz Koło PTTK "Żarodreptaki". Tym razem żarowscy turyści wyruszyli liczącym ok. 16 km "Szlakiem Cystersów", którego trasa wiodła z Żarowa przez Górę Krukowską do Krukowa i Zastruża. Wedle źródeł pisanych w roku 1295 książę Jawora i Świdnicy przeprowadził transakcję wymienną z opatem krzeszowskim Teoderykiem. Wówczas to cystersi w zamian za klasztorny Jarostów, otrzymali Zastruże (wówczas Sastrushe) położone po sąsiedzku zarządzanych dóbr gościsławskich. Dwa lata później Bolko I przyznał klasztorowi pełne prawa sądownicze i swobodę dysponowania nadwyżkami czynszowymi z Zastruża. Niewątpliwie w pierwszej połowie XIV wieku cystersi uzyskali od kolejnych władców dalsze przywileje ekonomiczne, w tym zwolnienie z podatków i innych świadczeń na rzecz władcy. Wedle rejestru czynszów z lat 1397-1401 we wsi istniał cysterski folwark z dworem i młynem. W 86 lat po przejęciu Zastruża, niejaki Sawichius Behem sprzedał część Krukowa wraz z połową sołectwa, młynem i karczmą opatowi krzeszowskiemu Henrykowi z Proboszczowa.
Czytaj więcej: Rajd "Szlakiem Cystersów" Kruków - Zastruże 3.07.2021 r.
Kolumna morowa z figurą św. Marii Immaculaty w Wierzbnej
Widzimy je zarówno w małych wsiach jaki i w dużych miastach. Mają różne kształty i zdobienia. Niektóre z nich są bogato ornamentowane (zwłaszcza te miejskie) inne proste i pozbawione wymyślnych dekoracji. Mowa o tzw. słupach morowych, czasami zwanych też kolumnami morowymi (zarazy). Dzisiaj wiele z nich stoi jeszcze dumnie i wtapiając się w lokalny krajobraz, dopełnia go i wzbogaca. Dlaczego słupy te zostały kiedyś zbudowane i co tak naprawdę oznaczają ? Aby zrozumieć sens ich stawiania, należy wspomnieć najpierw o jednej z najgorszych epidemii, jaka dotknęła ludzkość w dziejach. Była nią oczywiście dżuma, wywołana przez bakterię Yersinia pestis. Straszliwa choroba atakowała kilka razy i zawsze z ogromnymi konsekwencjami. Pierwsza wielka zaraza, która otrzymała nazwę dżumy, dotknęła Cesarstwo Bizantyńskie, w tym jego stolicę Konstantynopol w latach 541-542 n.e. Jak podaje bizantyjski historyk Prokopiusz z Cezarei, w szczytowym okresie zaraza zabijała 10 000 mieszkańców Konstantynopola dziennie, a umrzeć miał w sumie nawet 25 mln ludzi. Po raz drugi najokrutniejsza zaraza w historii ludzkości, nazwana wtedy Czarną Śmiercią, wybuchła w XIV wieku i spustoszyła znaczną część Europy. Szacuje się, że szerząc się na starym kontynencie i okolicach Morza Śródziemnego, przyczyniła się do śmierci (w zależności od szacunków) 30-60% ówczesnej populacji Europy, ogólnie zaś przyczyniła się do spadku ogólnoświatowej liczebności ludzkiej z 450 milionów do 350–375 milionów w XIV wieku. Zaraza szalała na kontynencie jeszcze kilkakrotnie, m.in. w XVII i na początku XVIII wieku. Wtedy właśnie pojawił się zwyczaj budowania tzw. słupów/kolumn morowych.
Czytaj więcej: Kolumna morowa z figurą św. Marii Immaculaty w Wierzbnej
Współpraca z Instytutem Pamięci Narodowej
W poniedziałek 28 czerwca w Żarowskiej Izbie Historycznej odbyło się spotkanie w którym uczestniczyli dr Katarzyna Pawlak-Weiss, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN we Wrocławiu, zastępca burmistrza Przemysław Sikora oraz specjalista ds. zbiorów muzealnych w GCKiS Bogdan Mucha. W trakcie spotkania zawarte zostało pisemne porozumienie współpracy pomiędzy Instytutem Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Oddział we Wrocławiu a Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Żarowie. W ramach zawartego porozumienia obie strony zobowiązały się do współpracy w zakresie upowszechniania historii polski z uwzględnieniem ważnych wydarzeń o charakterze lokalnym. Gminne Centrum Kultury i Sportu w Żarowie oraz działająca w jego strukturach Żarowska Izba Historyczna realizować będą projekt popularyzujący i upowszechniający wiedzę z zakresu historii Polski oraz polskiego dziedzictwa kulturowego. Projekt obejmie edukację dzieci i młodzieży w zakresie polskich wartości np. symboli narodowych, a przede wszystkim dorobku polskich naukowców, wynalazców, ludzi kultury i sztuki.
Renesansowi rycerze z Imbramowic, Łażan i Pożarzyska
W 2 połowie XVI wieku nastąpił rozkwit form płyt nagrobnych z wyobrażeniem figuralnym, które mają zazwyczaj kształt prostokąta z obramowaniem płaskim i wyrytą na nim stosowną inskrypcją. Zasadniczo płyty renesansowe podzielić można na trzy kategorie w zależności od przedstawionej na nich postaci. Wyróżniamy tutaj płyty z przedstawieniem kobiet, dzieci oraz mężczyzn. Czasami spotkać można płyty upamiętniające kobiety wraz ze swoimi dziećmi, np. XVI-wieczna płyta w zewnętrznej elewacji kościoła w Wierzbnej, poświęcona Helenie von Schindel z domu Mubrigen i jej dziecku. Wspomniane przedstawienia mężczyzn ukazują postać w pełnym rynsztunku z mieczem u pasa, czasami widocznym jakby z tyłu, porzucone niedbale rękawice, nogi rozchylone, między którymi u stóp leży hełm. W późniejszych przedstawieniach rozchylone nogi odzianych w zbroje rycerzy sprawiają wrażenie kroku w przód, jakby cała postać wychodziła z płyty. Zabytkowe wyobrażenia nagrobne mężczyzn są doskonałym źródłem dla bronioznawstwa historycznego, czyli nauki (pomocnicza dla historii wojskowości), która sprowadza się do umiejętności rozpoznawania poszczególnych rodzajów i typów broni oraz zaliczania jej do kategorii w czasie i przestrzeni. W nagrobnych wizerunkach rycerzy – szlacheckich właścicieli ziemskich z XVI i pocz. XVII wieku, ważna była ich pozycja społeczna, polityczna i majątkowa. Przy poszanowaniu ówczesnych wymogów mody, stawiano na okazałość i reprezentacyjność ukazanej w kamieniu postaci. Często prezentowano broń luksusową, której właściciel tak naprawdę nawet nie posiadał. Kierowano się przepychem i chwałą. Wykonawcy nagrobków otrzymywali od zleceniodawcy konkretne wskazówki i "zachcianki", posługując się przy tym z góry przygotowanymi już wzorami ubioru oraz rycerskiego uzbrojenia, w które miała zostać pośmiertnie przyodziana i wyposażona postać wyobrażanego rycerza.
Czytaj więcej: Renesansowi rycerze z Imbramowic, Łażan i Pożarzyska