"Optymalizacja programu produkcji na przykładzie przedsiębiorstwa Materiałów Ogniotrwałych w Żarowie" - praca magisterska Zofii Kozioł, napisana w 1973 roku
Zakłady szamotowe w Żarowie, zostały przejęte przez władze polskie w lipcu 1945 roku. Wielkość uruchomionej w 1946 roku produkcji, systematycznie wzrastała dzięki zwiększającemu się zatrudnieniu pracowników. W 1949 roku w zakładzie pracowało 1275, a w 1950 roku – 1340 osób. Na początku lat 50. nowym czynnikiem wzrostu produkcji stało się współzawodnictwo pracy, do którego przystąpiło 95% załogi. Najlepszymi wynikami mogli poszczycić się pracownicy spedycji, którzy wykonali 220% normy. Na linii produkcyjnej jeden z formierzy osiągnął 190% normy. W 1947 roku zakład wyprodukował 22 000 ton, a w 1954 roku 55 000 ton wyrobów glinokrzemianowych. W 1953 roku produkcja przekroczyła poziom z okresu przedwojennego. W 1965 roku w ŻZMO rozpoczęto prace modernizacyjne, które zostały przeprowadzone w 2 etapach i zakończyły się w 1975 roku. W ich trakcie wymieniono niemal cały park maszynowy oraz unowocześniono technologię produkcji. Pozwoliło to na dość znaczące powiększenie produkcji – w 1960 roku ŻZMO wytworzyły 59 300 ton, a w 1970 roku 70 200 ton wyrobów glinokrzemianowych.
Zabytkowa waga najazdowa z pocz. XX wieku w Imbramowicach
Folwark (niem. Vorverk) to nazwa dawnego, dużego gospodarstwa rolnego (od XII w.) lub rolno-hodowlanego (od XIV w.), produkującego zboże i inne surowce agrarne głównie na zbyt. Pierwsze folwarki powstawały w dobrach kościelnych i klasztornych. W XVI i w 1 połowie XVII wieku na bazie tzw. dóbr dziedzicznych, nastąpił rozkwit folwarków opartych przede wszystkim na pańszczyźnianej pracy chłopów, w mniejszym stopniu na pracownikach najemnych. Kryzys tej gospodarki nastąpił w połowie XVII wieku, a miało to związek ze znacznym wyludnieniem wsi podczas wojny trzydziestoletniej z lat 1618-1648. W XVIII wieku rozpoczęto reformy, m.in. czynszowanie chłopów i parcelacje ziemi folwarcznej, jednak zasadnicza zmiana w sytuacji folwarków nastąpiła dopiero w XIX wieku, po uwolnieniu chłopów od poddaństwa, pańszczyzny i po ich uwłaszczeniu. Na Ziemi Żarowskiej folwarki powstały w: Bożanowie (1658 r. cysterski), Gołaszycach (przed 1330 r. dwa folwarki "Górny" i "Dolny"), Imbramowicach (XIV w. folwark von Czirnów; przynajmniej od połowy XVI w. istniały trzy folwarki "Górny", "Środkowy" i "Dolny"; do 1618 r. powstał czwarty folwark, spalony podczas wojny trzydziestoletniej i nie odbudowany), Kalnie (XIV w. ?, wzm. 1579 r.), Krukowie (przed 1365 r.), Łażanach (XIV w. ?), Marcinowiczkach (ok. 1369 r.), Mikoszowej (przed 1546 r.), Mrowinach (przed 1297 r.), Pożarzysku (XVI w.), Przyłęgowie (XIV w.), Pyszczynie (przed 1353 r.), Siedlimowicach (przed 1386 r.), Tarnawie (XVI w.), folwark Weselina (1 poł. XVI w.), Wierzbnej (XVI w.), Zastrużu (przed 1397 r.), Żarowie (XIV w.).
Czytaj więcej: Zabytkowa waga najazdowa z pocz. XX wieku w Imbramowicach
XIX-wieczna brama wjazdowa w Łażanach
Do XVII-XVIII wieku zabudowa mieszkalna oraz gospodarcza wsi dzisiejszej Gminy Żarów wznoszona była wyłącznie z drewna. Ten sam budulec stosowany był również przy budowie obiektów znacznie większych rozmiarów, którymi były stodoły, stajnie i spichlerze wchodzące w skład zabudowy wiejskich folwarków (oprócz Bukowa i Mielęcina, gdzie folwarki nie powstały w ogóle oraz Pożarzyska, w którym późno powstały folwark posiadał zabudowę murowaną). W budownictwie drewnianym dominowały wówczas konstrukcje: przysłupowa, sumikowo-łątkowa i zrębowa. Budownictwo drewniane rozwinięte zostało w oparciu o naturalne warunki geograficzne i klimatyczne. Okoliczne lasy dostarczały niezbędnego budulca, łatwego do obróbki ciesielskiej. Czasami budynki drewniane, zwłaszcza większe obiekty gospodarcze, posadowione były na kamiennej podmurówce, np. wzniesiona w 1716 roku drewniana stodoła folwarku w Zastrużu. W XVIII wieku zaczęły pojawiać się coraz większe trudności z pozyskaniem dotychczasowego podstawowego materiału budowlanego – drewna. Po przejęciu Śląska przez państwo pruskie w 1741 roku, upowszechniła się nowa technologia – tzw. budownictwo ryglowe. Równocześnie wprowadzony został szereg przepisów budowlanych, przeciwpożarowych i ubezpieczeniowych, które przyczyniły się do utrwalenia techniki ryglowej, a w późniejszym czasie rozwoju budownictwa murowanego, przy jednoczesnym zaniku budownictwa drewnianego. Proces wypierania drewna w tradycyjnym budownictwie wiejskim przez kamień i cegłę nasilił się po 1870 roku, kiedy na Dolnym Śląsku miał miejsce silny rozwój budownictwa związany z postępem gospodarczym (rozwój przemysłu materiałów budowlanych) i ekonomicznym (napływ kapitału) epoki pouwłaszczeniowej. Na terenie Gminy Żarów łatwo było o budulec kamienny, gdyż już na początku XIX wieku działał kamieniołom w Gołaszycach, a później także w okolicy Bukowa, Pyszczyna oraz w Wierzbnej. Poza tym funkcjonowały również cegielnie – Gołaszyce (od 1 ćw. XIX w.), Imbramowice (od 2 poł. XIX w.), Marcinowiczki (przed 1830 r.), Mikoszowa (przed 1880 r.), Mrowiny (od końca XIX w.), Wierzbna (przed 1830 r.), Żarów (od 1842 r. oraz Fabryka Kulmiza od 1850 r.).
Z Otchłani Wieków. Odcinek 3: Wojenne pomniki
Butelkowy miszmasz z żarowskiej "Organiki"
Polska Rzeczpospolita Ludowa, w skrócie PRL, to oficjalna nazwa państwa polskiego w latach 1952-1989. Choć był to trudny czas dla Polski i Polaków, przez niektórych wprost nazywany rozbiorem naszego kraju, to poprzez cały wachlarz absurdów, jakie kreśliła nam szara rzeczywistość, dziś PRL często wspominany jest z nostalgią. Dla wielu bowiem minione czasy kojarzą się z tym, czego nigdy nie zapominamy – beztroskimi czasami dzieciństwa. Dziś chcemy powrócić do tamtych lat przy pomocy znanych wówczas napojów butelkowanych. Woda gazowana z saturatorów, oranżada, lemoniada, polo cocta i cytroneta ... lista jest dosyć długa. Większość owych chłodzących napojów zniknęła już na zawsze z minioną epoką. Tym bardziej interesujący jest zbiór butelek z nieistniejących Dolnośląskich Zakładów Chemicznych "Organika", który do Żarowskiej Izby Historycznej przekazał pan Stanisław – były pracownik DZCH. Wedle jego wspomnień to zaledwie skromna namiastka tego co w latach 70/80. XX w. można było dostać i skosztować na terenie zakładów. Niektóre z tych napojów były przywożone z różnego rodzaju spotkań, konferencji, wymian oraz wszelkich innych kontaktów międzyzakładowych. Inne były zamawiane przez dyrekcję dla pracowników. Zobaczcie sami co spożywano w DZCH w dobie PRL.