Udział mieszkańców Gołaszyc i Pożarzyska w I wojnie światowej
Przed wybuchem I wojny światowej obszar dóbr "rycerskich" w Gołaszycach (wówczas niem. Gohlitsch) wynosił 226 ha, w tym 160 ha gruntów ornych, 29 ha łąk, 16 ha lasu oraz 4 ha stawów. W skład dwóch zespołów folwarcznych wchodziły 4 domy mieszkalne, które zamieszkiwało 86 osób. Cała wieś liczyła 221 mieszkańców, z których 163 było wyznania ewangelickiego. Z kolei w Pożarzysku (wówczas niem. Hohenposeritz) obszar dominium wynosił 171 ha, w tym grunty orne 142 ha, łąki 12 ha, las 6 ha. Niewielki folwark z dwoma budynkami mieszkalnymi i dwoma gospodarczymi, zamieszkiwało 20 osób. Powierzchnia gruntów chłopskich stanowiła obszar 376 ha, na który składały się: grunty orne – 305 ha, łąki – 26 ha oraz las o powierzchni 9 ha. Całą wieś zamieszkiwały 354 osoby w tym zaledwie 58 katolików. Listy strat armii niemieckiej z lat 1914-1919 [a], wymieniają następujące nazwiska uczestników I wojny światowej z Gohlitsch (24 osoby): Fritz Blasig, Hermann Dittrich, Fritz Gregor, Friedrich Karl Gäbel, Paul I Heinrich, Gustav Hoffmann, Wilhelm I Hoffmann, Albert Klose, Alfred Klose, Hermann Klose, Klose Wilhelm, Alfons II Klose, Richard Kühnel, Paul Ludwig, Hermann Müller, Paul August Quarg, Wilhelm Quarg, Adolf Ringel, Gustav Paul II Scholz, Wilhelm Süffenbach,Friedrich Thiel, Gustav Tilsch, Hermann Tilsch, Paul Wenzig, Gustav Winkler (w tym 9 poległych w walce i zmarłych w szpitalu, 3 zaginionych, 2 ciężko rannych, 9 lekko rannych, 2 wziętych do niewoli); z Hohenposeritz (29 osób): Wilhelm Arndt, Gustav Berger, Gustav Dorn, Paul Dorn, Paul Drescher, Paul Eckhardt, Richard Finke, Friedrich Geppert, Fritz Göllner, Fritz Hauptfleisch, Gustav Hauptfleisch, Hermann Härtel, Paul II Härtel, Gustav Kahlert, Paul Kahlert, Wilhelm Karisch, Hermann Kartsch, Paul Kartsch, August Konrad Klose, Hermann Littmann, Adolf Rauer, Reinhold Rauer, Arthur Schneider, Hermann Schubert, Robert Schumann, Wilhelm Süssenbach, Heinrich Tschee, Paul Willig, Georg Woiton (w tym 9 poległych w walce i zmarłych w szpitalach, 6 zaginionych, 5 ciężko rannych, 9 lekko rannych) [b], [c].
Czytaj więcej: Udział mieszkańców Gołaszyc i Pożarzyska w I wojnie światowej
XIX-wieczne graffiti na wieży kościoła w Pożarzysku
Pierwsza informacja o istnieniu kościoła i parafii w Pożarzysku pochodzi z końca XII wieku, a dokładnie z roku 1198. Owa wzmianka zawarta została w dokumencie spisanym przez biskupa wrocławskiego Jarosława, w którym potwierdził wymianę wsi stanowiących uposażenie kościoła w miejscowości Posarische (wówczas Pożarzysko). Nieznany z imienia i nazwiska proboszcz pożarzyski otrzymał wówczas Jauorau, Tissech, Petri villa (Stary Jawornik, Czechy i Piotrowice) w zamian za Osech, Lopenice, Ystebche, Wlostrouicu i Scharino (Osiek, Łopienice, Istebkę, Blizanowice, Żarów lub folwark Sanderhof). Bez wątpienia fundatorami i pierwszymi patronami kościoła w Pożarzysku byli możni rycerze z rodu Ilikowiców. Problem jednak w tym, że obecna świątynia, która góruje nad zabudowaniami Pożarzyska, datowana jest dopiero na połowę XIII wieku. Jaka była konstrukcja i usytuowanie pierwszego kościoła, który stał we wsi przynajmniej pół wieku wcześniej ?. Czy pierwszą świątynię w Pożarzysku mogły zniszczyć wojska mongolskie, które wiosną 1241 roku, podążały spod Legnicy przez Strzegom i Świdnicę na Węgry ?. Tego przynajmniej na razie nie wiadomo.
Czytaj więcej: XIX-wieczne graffiti na wieży kościoła w Pożarzysku
Gra terenowa "Na szlaku historii - Gmina Żarów"
Gminne Centrum Kultury i Sportu i Żarowska Izba Historyczna zapraszają do udziału w grze terenowej "Na szlaku historii - Gmina Żarów". Zabawa startuje 1 maja i trwa do 16 maja 2021 roku. Gra terenowa "Na szlaku historii" łączy w sobie aspekty historyczne, edukacyjne i poznawcze. Dla jej uczestników przygotowanych zostało 11 pytań. Do dwóch z nich dołączone zostały ilustracje. Zadaniem dla osób biorących udział w grze jest w pierwszej kolejności odnalezienie odpowiednich miejsc położonych na obszarze gminy Żarów. Następnie odczytanie napisów lub znaków umieszczonych na różnych budowlach i obiektach architektury. Odpowiednia ich interpretacja jest niezbędna do udzielenia prawidłowej odpowiedzi na zadane pytanie. Gra terenowa "Na szlaku historii" to znakomita forma aktywnego spędzenia wolnego czasu na świeżym powietrzu oraz okazja do poznania ciekawych miejsc i zabytków w gminie Żarów.
Czytaj więcej: Gra terenowa "Na szlaku historii - Gmina Żarów"
W sakiewce dawnych mieszkańców gminy Żarów, cz. 19: Monety cesarza Fryderyka III Hohenzollerna
Friedrich Wilhelm Nikolaus Karl von Hohenzollern urodził się 18 października 1831 roku w Poczdamie. Był synem cesarza Wilhelma I i Augusty z Saksonii-Weimaru-Eisenbach. Jego guwernantem i wychowawcą był znany niemiecki archeolog i historyk Ernst Curtius – odkrywca m.in. Świątyni Zeusa Olimpijskiego. Następnie po ukończeniu 18 lat studiował krótko na Uniwersytecie w Boon. W kolejnych latach nauki odbył liczne podróże zagraniczne, m.in. 1851 roku odwiedził Wielką Wystawę Światową w Londynie. Jako następca tronu szczególnie angażował się w działalność na rzecz kultury. Pasjonował się archeologią i historią. Zainspirował m.in. prace wykopaliskowe w Pergamonie i greckiej Olimpii a także opisywał liczne pomniki i starożytne ruiny na Bliskim Wschodzie. Często wraz z rodziną podróżował m.in. do Włoch (Rzym, Florencja, Wenecja). Odbył też liczne wizyty oficjalne m.in. był na pogrzebie Cesarza Wszechrusi Aleksandra II, złożył wizytę papieżowi i królowi Włoch Wiktorowi Emanuelowi II oraz królowi Hiszpanii Alfonsowi XII. Mimo tego kanclerz Otto von Bismarck przy akceptacji cesarza, bardziej faworyzował młodszego księcia Wilhelma, który był zapoznawany z polityką zagraniczną i reprezentował nawet Cesarstwo Niemiec na uroczystościach z okazji pełnoletności carewicza Romanowa w Sankt Petersburgu.
Znalezisko w Wierzbnej
Żarowska Izba Historyczna, wzbogaciła swoje zbiory o kolejny ciekawy eksponat. Jest nim wojskowa, metalowa manierka z okresu międzywojennego (lata 20. XX wieku). Przedmiot został odnaleziony kilka miesięcy temu przez Marysię i Patrycję – mieszkanki wsi Wierzbna, które uczęszczają do klasy 6d w SP im. Jana Brzechwy w Żarowie. Jak poinformowały dziewczynki, niekompletna i uszkodzona manierka leżała pośród liści na skraju starego cmentarza przy ul. Spacerowej w Wierzbnej. Przedmiot został najprawdopodobniej wyrzucony razem z innym śmieciami, które zalegają we wskazanym przez Znalazczynie miejscu. Na chwilę obecną wiadomo, że odnaleziona manierka została wyprodukowana w Czechosłowacji przez firmę "Meva", wzór 1922. Zbliżone formą metalowe pojemniki na wodę były podczas I wojny światowej na wyposażeniu armii austro-węgierskiej – tzw. Feldflasche M1915. Być może czechosłowackich manierek używało także Wojsko Polskie w okresie do 1939 roku, lecz nie zostało to jeszcze potwierdzone.