Strona główna
Fotografia zestrzelonego samolotu, szkoły oraz "uchodźców" w Wierzbnej
Zimą 1945 roku Wierzbna (niem. Würben) znalazła się w pobliżu linii frontu. Dominujące nad okolicą wieże kościoła stanowiły znakomity punkt obserwacyjny dla Niemców, jak i orientacyjny dla rosyjskiej artylerii ostrzeliwującej szlaki komunikacyjne przeciwnika. Droga Świdnica-Żarów była też celem ataków lotnictwa. Kilkakrotnie bombardowana była sama Wierzbna. Chroniąc się przed pociskami artyleryjskimi i bombami lotniczymi nieliczni mieszkańcy wsi, którzy się nie ewakuowali, spędzili wiele dni w podziemiach kościoła. Szczęśliwie dla nich, a także dla zdeponowanych z polecenia Generalnego Konserwatora Prowincji Dolnośląskiej w świątyni wierzbneńskiej sarkofagów książąt śląskich Henryka II i Henryka IV oraz rzeźb św. Piotra i Pawła z fary świdnickiej, kościół nie został ani razu trafiony. Od pocisków i bomb ucierpiały natomiast okalające kościół cmentarz i park przypałacowy. Po zakończeniu działań wojennych do swoich domów powróciło większość ewakuowanych zimą mieszkańców. W sprawie Wierzbnej, otrzymaliśmy wiadomość mailową od pani Ines Gast-Werner o następującej treści: Z dużym zainteresowaniem regularnie śledzę stronę Żarowskiej Izby Historycznej. Od 2008 roku kilka razy w roku odwiedzam Würben (Wierzbną), ponieważ z tej wsi pochodzą moi przodkowie. Z miłą chęcią przesyłam kilka starych zdjęć z Wierzbnej. Pierwsza fotografia przedstawia zestrzelony samolot transportowany przez Wierzbną. Fotografia musiała zostać wykonana między styczniem a majem 1945 roku. Druga fotografia przedstawia pierwsze wędrówki "uchodźców" przez Wierzbną w styczniu 1945 roku. Na trzecim zdjęciu jest szkoła w Wierzbnej wraz z uczniami. Ta fotografia została wykonana w 1932 roku.
Czytaj więcej: Fotografia zestrzelonego samolotu, szkoły oraz "uchodźców" w Wierzbnej
Żarowski Klub Cyklistów "Old Spokes" z wizytą w Morawie
W dniu 18 lipca 2017 roku Żarowski Klub Cyklistów "Old Spokes" odbył wycieczkę rowerową do Morawy. Była to trzecia z zaplanowanego cyklu wycieczek organizowanych przez GCKiS podczas tegorocznych wakacji. Uczestnicy wyprawy mieli okazję zapoznać się z interesującymi miejscami i zabytkami naszej pobliskiej okolicy.Pierwszym etapem wycieczki była miejscowość Piotrowice Świdnickie. Tu cykliści z Żarowa podziwiali pochodzący z poł. XII wieku kościół filialny pw. Podwyższenia Krzyża Pańskiego oraz znajdującą się na jego zewnętrznej ścianie galerię kamiennych epitafiów. Ciekawym reliktem przeszłości jest znajdujący się przy kościele Krzyż wiejski, który był niegdyś pomnikiem upamiętniającym poległych w I wojnie światowej mieszkańców Piotrowic. Spod kościoła grupa rowerzystów ruszyła dalej, zatrzymując się przy XVI-wiecznym zamku, który położony jest w dolnej części miejscowości. Dalej trasa wiodła do Pastuchowa, gdzie uczestnicy wycieczki odwiedzili XIII-wieczny kościół pw. św. Barbary oraz zachowany relikt dawnego kościoła ewangelickiego w postaci monumentalnej bramy wjazdowej. Podziwiając wspaniałe widoki oraz przyrodę wycieczka kontynuowała zamierzoną trasę, aby dotrzeć do miejscowości Skarżyce, gdzie klubowiczów "Old Spokes" powitał "żelazny diabeł". Stąd żarowscy cykliści wyruszyli w dalszą drogę, docierając do Morawy. Pierwszym postojem w tej urokliwej miejscowości był hipodrom im. 14-tego Pułku Ułanów Jazłowieckich. Kolejnym punktem wycieczki była stojąca przy skrzyżowaniu dróg w Morawie kamienna kapliczka słupowa. Ostatnim etapem wyprawy był XIX-wieczny pałac w Morawie. Klubowicze mieli okazję zwiedzić pałacowe wnętrza oraz teren przyległy do budowli. W drodze powrotnej rowerzyści zatrzymali się przy ruinach pałacu oraz wojennego pomnika w Łażanach.
Czytaj więcej: Żarowski Klub Cyklistów "Old Spokes" z wizytą w Morawie
W rodzinnych albumach mieszkańców gminy Żarów, cz. 15
W 15-tej odsłonie cyklu "W rodzinnych albumach mieszkańców gminy Żarów" prezentujemy zbiór fotografii udostępnionych przez pana Tomasza. Prezentowane fotografie, ogólnie datowane są na lata 50-70/80-te XX w. Pośród nich znajdują się zdjęcia komunijne i ślubne przed wejściem do kościoła NSPJ w Żarowie i Wniebowzięcia NMP w Wierzbnej, zdjęcia z parku miejskiego m.in. na tle tzw. sztucznej groty, zdjęcia szkolne oraz inne. Zapraszamy do obejrzenia niniejszego zbioru.
Składamy Serdeczne Podziękowania dla pana Tomasza za udostępnienie poniższych fotografii
Posiadacie wiedzę na temat interesujących miejsc, budowli, a może znacie jakąś ciekawą historię ?? Podzielcie się z nami swoją wiedzą lub starociami z domowych strychów, głębokich szuflad oraz rodzinnych albumów. Wszelkie informacje, skany fotografii i dokumentów możecie przesyłać bez wychodzenia z domu na adres mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.. Skany bądź fotografie, oględziny wszelkich dokumentów i przedmiotów możemy wykonać również od ręki w Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Żarowie przy ul. Piastowskiej 10A. Utrwalmy wspólnie w słowie pisanym oraz wzbogacimy historię Naszej Małej Ojczyzny.
Czytaj więcej: W rodzinnych albumach mieszkańców gminy Żarów, cz. 15
Kolejne znalezisko z czasów II wojny światowej w Żarowie
Kolejne znalezisko z czasów II wojny światowej w Żarowie. Tym razem strychowe i papierowe. Mowa o niewielkim zeszycie, będącym swego rodzaju wojennym zapisem wybranych wydarzeń z lat 1939-1940. Tego rodzaju dzienniki / pamiętniki / kalendaria, były uzupełniane zazwyczaj podczas przerwy w walce. Inne powstawały w domowym zaciszu z dala od linii frontu. Zawartość prezentowanego poniżej zeszytu, to 37 stron wypełnionych prasowymi wycinkami, które donoszą o sukcesach niemieckiego Wehrmachtu podczas Kampanii Wrześniowej 1939 w Polsce oraz Kampanii Zachodniej 1940 we Francji. Nie znamy imienia oraz nazwiska autora/ki owego "kalendarium". Z całą pewnością była to jednak osoba narodowości niemieckiej. Charakter wklejanych informacji wskazuje, iż podobnie jak miliony innych rodaków, także i ta osoba uległa nazistowskiej propagandzie i fascynacji tą zbrodniczą ideologią. Zeszyt odnalazł i udostępnił nam do wglądu pan Grzegorz, któremu Składamy Serdeczne Podziękowania.
Posiadacie wiedzę na temat interesujących miejsc, budowli, a może znacie jakąś ciekawą historię ?? Podzielcie się z nami swoją wiedzą lub starociami z domowych strychów, głębokich szuflad oraz rodzinnych albumów. Wszelkie informacje, skany fotografii i dokumentów możecie przesyłać bez wychodzenia z domu na adres mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.. Skany bądź fotografie, oględziny wszelkich dokumentów i przedmiotów możemy wykonać również od ręki w Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Żarowie przy ul. Piastowskiej 10A. Utrwalmy wspólnie w słowie pisanym oraz wzbogacimy historię Naszej Małej Ojczyzny.
Czytaj więcej: Kolejne znalezisko z czasów II wojny światowej w Żarowie
Powódź Tysiąclecia 1997: 20 lat temu
Powódź tysiąclecia to potoczna nazwa powodzi, która nawiedziła w lipcu 1997 roku południową i zachodnią Polskę, Czechy, wschodnie Niemcy (Łużyce), północno-zachodnią Słowację oraz wschodnią Austrię, doprowadzając na terenie Czech, Niemiec i Polski do śmierci 114 osób oraz szkód materialnych w wymiarze blisko 4,5 miliarda dolarów amerykańskich. Na terenie Polski zginęło 56 osób, a szkody oszacowano na ok. 3,5 miliarda dolarów. Wylały wówczas wody dorzeczy rzek Bóbr, Bystrzyca, Kaczawa, Kwisa, Mała Panew, Nysa Kłodzka, Nysa Łużycka, Odra, Olza, Oława, Skora, Szprotawa, Ślęza i Widawa, a także górnej Wisły i Łaby. W dniach 3–10 lipca 1997 roku na obszarze południowej Polski, Czech i Austrii wystąpiły obfite opady deszczu. Opady w Sudetach Wschodnich oraz południowej części Śląska objęły dorzecze Odry i spowodowały, że już 6 lipca pierwsze wsie i miasteczka zostały zalane przez Nysę Kłodzką i Odrę. Pierwszym zalanym polskim miastem były Głuchołazy, które w dniu następnym (7 lipca) odwiedził ówczesny premier Włodzimierz Cimoszewicz. W dniu tym powódź objęła zlewnię górnej Odry (w okolicach Chałupek i Olzy). 8 lipca sytuacja w pobliżu Wodzisławia Śląskiego i Raciborza była dramatyczna – przepływ na Odrze wynosił około 3500 m³/s. Woda rozlała się na odcinku od Chałupek aż do Raciborza.
Żarowski Klub Cyklistów "Old Spokes" w Siedlimowicach
14 lipca 2017 roku odbyła się kolejna rowerowa wycieczka Klub Cyklistów "Old Spokes" przy GCKiS. Tym razem miejscem docelowym był zabytkowy młyn państwa Iwony i Witolda Markiewiczów, który znajduje się w Siedlimowicach. Uczestnicy wycieczki o godz. 9:30 wyruszyli spod Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Żarowie, aby przez Kalno i Gołaszyce, dotrzeć do niezwykle urokliwego miejsca jakim jest siedlimowicki młyn. Po chwili odpoczynku, Klubowicze "Old Spokes", powędrowali pieszo, aby obejrzeć miejscowe ruiny pałacu i folwarku ze spichlerzem, który należał niegdyś do majętnej rodziny wrocławskich drukarzy – von Kornów. Młodzi uczestnicy wycieczki zostali zapoznani z historią tego miejsca oraz archiwalnymi materiałami, dokumentującymi dawny wygląd posiadłości von Kornów. Nie małą atrakcją było zwiedzanie wspomnianego zabytkowego młyna, o którym opowiadali jego właściciele, udostępniając jednocześnie dla ciekawskich, wszystkie zakamarki tej wspaniałej historycznej budowli. Po sporej dawce historii i opowieści o minionych czasach, przyszła pora na wspólne ognisko oraz gry i zabawy rekreacyjne. W drodze powrotnej przez Wostówkę, Klubowicze "Old Spokes", dotarli z powrotem do Kalna, gdzie skorzystali z gościny państwa Piaseckich. Po krótkim odpoczynku zwarta grupa żarowskich cyklistów powróciła do Żarowa.
Czytaj więcej: Żarowski Klub Cyklistów "Old Spokes" w Siedlimowicach
IV Spacer Historyczny - Pożarzysko 13.07.2017
IV Spacer Historyczny zorganizowany w ramach wakacyjnych zajęć prowadzonych przez Gminne Centrum Kultury i Sportu na świetlicach wiejskich w gminie Żarów, tym razem odbył się w miejscowości Pożarzysko. Jak zwykle uczestnicy mieli najpierw okazję obejrzeć drobne zabytki pochodzące ze zbiorów Żarowskiej Izby Historycznej, po czym wyruszyli na pieszą wyprawę. Pierwszym z punktów wycieczki była zabytkowa studnia „Hofebrunnen”, czyli tzw. „dworska studnia”, która miała pierwotnie 31,4 m głębokości. W 2004 roku wyremontowany został uszkodzony budynek oraz drewniany mechanizm tego interesującego zabytku techniki. W dalszej kolejności uczestnicy wycieczki zwiedzili kościół pw. św. Józefa, o którym pierwsza wzmianka pochodzi z lat 1198-1201. Istniejąca do dnia dzisiejszego budowla została wzniesiona najwcześniej w połowie XIII wieku, jest więc to druga świątynia w miejscowości, a o pierwszej nic nie wiadomo poza tym, że ufundowana została przez ród rycerski Ilikowiców. Mury kościoła zbudowane zostały z granitu łamanego, naroża z ciosów granitowych, a detale architektoniczne z piaskowca. W pierwotnej formie był to obiekt jednonawowy z dwoma półkolistymi wieżami po bokach nawy i wydzielonym, prawie kwadratowym prezbiterium. Nawę pokrywał płaski strop, a prezbiterium sklepienie krzyżowo-żebrowe wsparte na prostych wspornikach. Bryła kościoła uległa na przestrzeni wieków znacznym przekształceniom. Wieża północna została zniszczona i rozebrana, natomiast południową obniżono. Z pierwotnego wystroju zachowały się: przyścienne sakramentarium w prezbiterium i dwa portale. Południowy, ostrołukowy z 3 parami kolumienek i wczesnogotyckimi głowicami kielichowymi, ozdobiony jest elementami roślinnymi. Ostrołukową formę nadano również portalowi północnemu.
Czytaj więcej: IV Spacer Historyczny - Pożarzysko 13.07.2017
Młodzi żarowscy odkrywcy "Dziecięcego Skarbu z 1944 roku" w Polsat News i TVN 24
14 czerwca 2017 roku podczas zajęć historyczno-archeologicznych miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Młodzi uczestnicy zajęć odnaleźli "dziecięcy skarb" w postaci metalowej puszki z ciekawą zawartością, która ukryta została jeszcze w 1944 roku przez Georga Rathmanna – byego mieszkańca Żarowa (wówczas Saarau). Puszka odnaleziona została we wskazanym przez pana Georga miejscu, za drugim "podejściem". W jej wnętrzu znajdowało się w sumie 17 przedmiotów wśród których były: 2 monety niemieckie o nominale 10 pfennig (obie z 1942 r.), 1 moneta polska o nominale 2 groszy ! (1923 r.), okrągłe metalowe pudełeczko, w którym znajdowały się wspomniane monety i niewielka miedziana obrączka, 9 ołowianych figurek (żołnierzyki, zwierzęta i in.), 3 miedziane ozdoby lub fragmenty ozdób (w kształcie kwiatu, czterolistnej koniczyny i kobiecej twarzy). Skarby te znajdowały się we metalowym pudełku na wieku którego czytelny jest się napis Dr MED LAHMANN'S NÄHRSALZ-CACAO VON HEWEL & VEITHEN KÖLN A/ RHEIN. Pudełko to pochodzi najprawdopodobniej z 1 ćw. XX w (więcej tutaj). "Dziecięcy skarb" z 1944 roku odnaleźli uczestnicy zajęć historyczno-archeologicznych przy GCKiS: Amelia Dyczek, Patryk Dyczek, Zosia Molecka, Jaś Molecki, Maciek Czyżewski. Żarowscy odkrywcy zyskali niemałą sławę, a ich twarze pokazywane były już w telewizji Polsat News i TVN 24.
Czytaj więcej: Młodzi żarowscy odkrywcy "Dziecięcego Skarbu z 1944 roku" w Polsat News i TVN 24
Pamiątkowa tablica z 1965 roku odsłonięta podczas remontu Szkoły im. Jana Brzechwy w Żarowie
Jesienią 1945 roku działalność podjęła Szkoła Podstawowa nr 1 w Żarowie, która mieściła się w budynku przy ul. Szkolnej 2. Organizatorem tej placówki szkolnej i jej pierwszym kierownikiem był pan Wojciech Pacuł. W 1947 roku zastąpił go na tym stanowisku pan Jan Laska, który pozostał kierownikiem szkoły do 1972 roku. Sytuacja lokalowa Szkoły Podstawowej nr 1 poprawiła się z chwilą remontu obiektu przy ul. Szkolnej 2, który miał miejsce latem 1946 roku. W 1949 roku Szkole przydzielono budynek przy ul. Armii Krajowej 15, a w 1954 roku przy ul. Armii Krajowej 58. W 1949 roku patronem Szkoły Podstawowej nr 1 w Żarowie został Henryk Sienkiewicz. W roku szkolnym 1956/57 wydzielono ze Szkoły Podstawowej nr 1, Szkołę Podstawową nr 2, która przejęła najstarszy budynek przy ul. Szkolnej 1. W 1967 roku SP 1 otrzymała sztandar. W tym samym roku powstała nowa Szkoła Podstawowa nr 3 im. Juliusza Słowackiego. W roku szkolnym 1976/77 w związku z wprowadzaną reformą oświatową Szkoły Podstawowe nr 1 i 2 zostały połączone (od tego czasu pod nazwą SP 1). W 1999 roku część pomieszczeń Szkoły Podstawowej nr 1 przekazano Gimnazjum Gminnemu. W 2002 roku Rada Miejska podjęła uchwałę o likwidacji Szkoły Podstawowej nr 1 i 3 oraz utworzeniu w ich miejsce jednej Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy przy ul. 1 Maja 2. Cała baza lokalowa Szkoły Podstawowej nr 1 (budynki przy ul. Armii Krajowej 15 i Armii Krajowej nr 58) została przekazana tymczasowo Gimnazjum Miejskiemu. Od 2002 roku bazą Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Żarowie są budynki przy ul. 1 Maja 2, Armii Krajowej 58 oraz Ogrodowej 1.
Dokumentacja przekazana do Działu Naukowo-Badawczego Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy
Obóz koncentracyjny Gross-Rosen został założony latem 1940 roku. Pierwszy transport więźniów dotarł 2 sierpnia 1940 roku. Do 1 maja 1941 roku obóz funkcjonował jako filia KL Sachsenhausen, następnie uzyskał status samodzielnego obozu koncentracyjnego. Komendantami obozu Groß-Rosen byli: Arthur Rödl (1940–1942), Wilhelm Gideon (1942–1943), Johannes Hassebroek (1943–1945). W latach 1941-1942 KL Groß-Rosen był niewielkim obozem pracy, którego więźniowie byli wykorzystywani przy wydobywaniu granitu z pobliskiego kamieniołomu. Z pracy więźniów korzystało również kilka firm niemieckich, wśród nich Siemens und Halske oraz Blaupunkt. Na terenie obozu istniały odgrodzone części, m.in. obóz kobiecy. Jeńców radzieckich mordowano po przywiezieniu, ok. 2500 z nich zostało zamordowanych na przełomie 1941 i 1942 roku. Jesienią 1943 roku został założony na terenie Gross-Rosen tzw. wychowawczy obóz pracy, jako placówka wrocławskiego Gestapo. Byli doń kierowani głównie ludzie młodzi, za rozmaite przewinienia, dla reedukacji przez pracę. W wyniku decyzji o tzw. „ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej”, czyli zagładzie Żydów cała seria obozów pracy wykorzystujących więźniów żydowskich na obszarze Dolnego Śląska i okręgu Kraj Sudetów została podporządkowana w 1944 roku komendanturze Gross-Rosen. Powstał wówczas jeden z największych konglomeratów obozów pracy, skupiających obozy w około stu lokalizacjach, o bardzo zróżnicowanej strukturze, typie działalności, stopniu podporządkowania obozowi-matce. Wśród nich wymienić należy cały zespół obozów związanych z kompleksem jednej z największych wojennych budowli III Rzeszy, znanej pod kryptonimem „Riese”, znajdującej się w Górach Sowich. Budowa ta była objęta całkowitą tajemnicą, toteż w większości zatrudniono przy niej więźniów żydowskich – przeznaczonych do wymordowania. Wobec nikłych źródeł i dokumentów do dziś historycy nie są zgodni, co do przeznaczenia kompleksu „Riese”, w tym olbrzymich tuneli i korytarzy drążonych w skałach. Najważniejsze tezy mówią o nowej kwaterze Hitlera lub o olbrzymiej fabryce tajnej broni V-2.
Czytaj więcej: Dokumentacja przekazana do Działu Naukowo-Badawczego Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy
W rodzinnych albumach mieszkańców gminy Żarów, cz.14
W kolejnej części cyklu "W rodzinnych albumach mieszkańców gminy Żarów" prezentujemy kolejny zestaw starych fotografii, które nadesłał nam pan Rafał Okruta. Zbiór ten datowany jest ogólnie na lata 50-70-te. W wiadomości mailowej pan Rafał napisał: "po raz drugi przesyłam kilka zdjęć z mojego rodzinnego albumu oraz z albumów mieszkańców ulicy Górniczej w Żarowie za udostępnienie których serdecznie dziękuję." My z kolei Składamy Serdeczne Podziękowania dla pana Rafała za udostępnienie poniższych fotografii do Żarowskiej Izby Historycznej.
Posiadacie wiedzę na temat interesujących miejsc, budowli, a może znacie jakąś ciekawą historię ?? Podzielcie się z nami swoją wiedzą lub starociami z domowych strychów, głębokich szuflad oraz rodzinnych albumów. Wszelkie informacje, skany fotografii i dokumentów możecie przesyłać bez wychodzenia z domu na adres mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.. Skany bądź fotografie, oględziny wszelkich dokumentów i przedmiotów możemy wykonać również od ręki w Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Żarowie przy ul. Piastowskiej 10A. Utrwalmy wspólnie w słowie pisanym oraz wzbogacimy historię Naszej Małej Ojczyzny.
Czytaj więcej: W rodzinnych albumach mieszkańców gminy Żarów, cz.14