Strona główna
Dokumenty obozowe przekazane do Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy
Na stronie internetowej Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy przeczytać można ... Zasady prowadzenia korespondencji przez więźniów w obozach koncentracyjnych określił Inspektorat Obozów Koncentracyjnych. Listy mogły być pisane jedynie na specjalnych blankietach obozowych. Na każdym z nich była informacja, że więzień może w ciągu miesiąca otrzymać, a także wysłać dwa listy. Listy otrzymane przez więźnia mogły składać się z nie więcej niż 4 stron po 15 linijek, a tekst musiał być przejrzysty i dobrze czytelny. Korespondencja mogła być prowadzona jedynie w języku niemieckim. Druk obozowy z KL Gross-Rosen składał się z jednej kartki; na jednej stronie było miejsce na adres odbiorcy oraz dane więźnia z datą urodzenia, numerem obozowym i numerem bloku. Na drugiej stronie pisano tekst, który był bardzo oficjalny. Informował rodzinę, że więzień czuje się dobrze, dziękuje z list lub paczkę i pozdrawia najbliższych.Tolerowanym przez władze obozowe odstępstwem od regulaminu prowadzenia korespondencji było ozdabianie listów rysunkami. Rysunki te wyrażały często tęsknotę za wolnością i rodziną i pozwalały przetrwać. Przedstawiały m.in. zapamiętane widoki, kwiaty, postacie z bajek, i motywy świąteczne. Wykonywało je kilku więźniów (m.in. Bolesław Białek, Marian Kordaszewski, Ryszard Kiss-Orski) mających zdolności plastyczne. Materiały do ich wykonania czyli kredki, farby, ołówki dostarczane były nielegalnie z komanda budowlanego „Baubüro”. Twórczością tą zainteresowani byli również SS-mani. Szczególnym powodzeniem wśród nich cieszyły się obrazy – olej i akwarele, wizytówki, zaproszenia urodzinowe itp.
Czytaj więcej: Dokumenty obozowe przekazane do Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy
Pocztówka z Domanic wysłana 30.08.1913 roku
Żarowska Izba Historyczna powiększyła swoje zbiory o kolejną starą pocztówkę. Tym razem jest to egzemplarz z 1913 roku (stempel pocztowy Domanze 30.08.13, oraz odręczna data 30. August 13), który wysłano z Domanic do Bolkowic, pow. Jawor (niem. Polkau). Wydawcą pocztówki, przedstawiającej park z pałacem w Domanicach, był Edmund Schuch. Wedle źródeł ten wysoki, malowniczy pałac z XVII/XVIII wieku, wznosi się na niewysokim wzgórzu, nieco z boku, na nadrzecznej skarpie. Powstały on wskutek gruntownych przebudów zamku gotyckiego, rycerskiego z XIII wieku, strzegącego brodu na rzece. W XV i XVI wieku został przebudowany na renesansowy dwór. Obiekt ten nakryty był dachem dwuspadowym, od strony rzeki ozdobiony trzema szczytami. Posiadał wieżę, być może zwieńczoną wieżyczką. Prawdopodobne jest, że w pałacowych murach znajdują się fragmenty założenia z około 1600 roku i z XVII wieku. Powstały wtedy między innymi wczesnobarokowe krużganki, przebudowano wnętrza na wyższych kondygnacjach. Kolejna przebudowa nastąpił w XVIII wieku, kiedy to zabudowano krużganki na wyższych kondygnacjach, zachowując jednak podcienia portretu. W roku 1777 powstał nowy dach i wieża. Obok oficyna i budynek gospodarczy z końca XVIII wieku. Następny etap w dziejach pałacu to lata dwudzieste ubiegłego wieku i klasycystyczna przebudowa. Pałac otrzymał nowe elewacje, a w jego południowej części, na piętrze, urządzono salę, która od strony fosy i ogrodu otrzymała wielkie okna. W roku 1821 wstawiono nowy portal. Na przypałacowym dziedzińcu stanął pawilon ogrodowy, pełniący różnorodne funkcje, między innymi w jego części parterowej znajdowała się łaźnia. Stworzono w ten sposób miejsce wypoczynku, z którego podziwiano okolicę.
Alfred Keil - znany fizyk i oceanograf z Mrowin
Alfred Keil urodził się 1 maja 1913 roku w Mrowinach (niem. Konradswaldau). Do 13-tego roku życia pobierał nauki w szkole prywatnej, później podjął edukację w jednej ze szkół średnich w Świebodzicach (niem. Freiburg). Po jej ukończeniu w 1931 roku rozpoczął studia na Uniwersytecie Wrocławskim. Dalszą naukę, przerwał (na rok czasu) nakaz przygotowania wszystkich zdrowych młodych Niemców do służby wojskowej. W 1939 roku Keil ukończył studia wyższe na wydziale nauk przyrodniczych (fizyka). Jego rozprawa doktorska, dotycząca "przesunięcia w strukturze spektograficznej atomu wodoru", przedstawiona została w dniu 16 sierpnia 1939 roku. Cztery dni później, zanim zdołał obronić pracę doktorską, nakazano mu zgłosić się do służby w armii niemieckiej. Przydzielony został do pułku artylerii konnej. 1 września 1939 roku jednostka ta uczestniczyła w ataku na Polskę, lecz nie brała bezpośredniego udziału w walkach. Ranny po upadku z konia Keil przebywał, przez pewien czas w szpitalu, a później na urlopie, co pozwoliło mu zdać egzamin doktorski z wyróżnieniem. Dzięki pomocy lekarzy, uzyskał odpowiednie dokumenty, dzięki którym w listopadzie 1940 roku, zwolniony został z czynnej służby wojskowej. Ze względu na wykształcenie i zainteresowania, skierowano go jednak do Instytutu Badań Chemiczno-Fizycznych "Kriegsmarine" w Kilonii (Chemisch Physikalische Versuchsanstalt, CPVA).
Czytaj więcej: Alfred Keil - znany fizyk i oceanograf z Mrowin
Łuski działka lotniczego MG FF odnalezione pod Wierzbną
Żarowska Izba Historyczna wzbogaciła swoją kolekcję pamiątek militarnych o dwie łuski nabojów wystrzelonych podczas II wojny światowej z działka lotniczego MG FF. Łuski odnalezione zostały w okolicy Wierzbnej w pobliżu miejsca, gdzie 22 marca 1945 roku awaryjnie lądował amerykański samolot bombowy Boeing B-17G Y-46697-DL-60. Być może jest to pozostałość stoczonej wówczas walki powietrznej z niemieckimi samolotami myśliwskimi operującymi z lotniska w Pszennie. Szerzej o tych wydarzeniach, poszukiwaniach lotniczych szczątków oraz pozyskanej dokumentacji rosyjskiej, usłyszeć będzie można podczas plenerowej prelekcji w Wierzbnej w dniu 14 października br. (więcej informacji wkrótce). Łuski do Izby przekazała Żarowska Grupa Poszukiwawcza "Fridericus Borussorum Rex".
Czytaj więcej: Łuski działka lotniczego MG FF odnalezione pod Wierzbną
Wieszak odzieżowy "Kaufhaus Ludwig Haurwitz, Liegnitz"
Do naszej kolekcji trafił kolejny wieszak odzieżowy. Na egzemplarzu tym widnieje napis „Kaufhaus Ludwig Haurwitz, Liegnitz”. Wedle źródeł firma Haurwitza powstała w 1900 roku, kiedy Europa cieszyła się okresem rozwoju gospodarczego. Wielkie fortuny wyrosłe na XIX-wiecznej rewolucji przemysłowej, dawały ogromne przychody i grunt pod nowe inwestycje. Wielkie domy towarowe "Kaufhaus Ludwig Haurwitz", wzniesione zostały w Legnicy i Głogowie. Były to sklepy o szerokiej, ekskluzywnej ofercie, od dywanów, mody męskiej, damskiej i dziecięcej, obuwia, do wyprawek ślubnych, tekstyliów i futer. W salonie legnickiego sklepu, który utrzymany był w stylu art deco, odbywały się pokazy mody dla śmietanki towarzyskiej. Skalę przedsięwzięcia pokazuje fakt, że Haurwitz zatrudniał, w głogowskim sklepie, ponad 100 pracowników. Wielkie zyski firmy trwały do 1938 roku. Wówczas działania antysemickie w Niemczech, doprowadziły do przejęcia interesu przez Richarda Hähnela, który zwolnił również większość personelu pochodzenia żydowskiego. Wtedy też firma zmieniła nazwę na „Textilhaus Richard Hähnel”. Sam Ludwig Haurwitz został prawdopodobnie zamordowany w 1942 roku w Rydze.
Czytaj więcej: Wieszak odzieżowy "Kaufhaus Ludwig Haurwitz, Liegnitz"
Teczka Żarowskich Zakładów Materiałów Ogniotrwałych "Żaroszamot" S.A.
Kolejna pamiątka przekazana do Żarowskiej Izby Historycznej. Tym razem do zbiorów naszych trafiła teczka "dyplomowa" Żarowskich Zakładów Materiałów Ogniotrwałych "Żaroszamot" S.A. z 1995 roku. Pamiątkę przekazał do Żarowskiej Izby Historycznej pan Stanisław. Składamy panu Serdeczne Podziękowania !!!
Posiadacie wiedzę na temat interesujących miejsc, budowli, a może znacie jakąś ciekawą historię ?? Podzielcie się z nami swoją wiedzą lub starociami z domowych strychów, głębokich szuflad oraz rodzinnych albumów. Wszelkie informacje, skany fotografii i dokumentów możecie przesyłać bez wychodzenia z domu na adres mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.. Skany bądź fotografie, oględziny wszelkich dokumentów i przedmiotów możemy wykonać również od ręki w Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Żarowie przy ul. Piastowskiej 10A. Utrwalmy wspólnie w słowie pisanym oraz wzbogacimy historię Naszej Małej Ojczyzny.
Czytaj więcej: Teczka Żarowskich Zakładów Materiałów Ogniotrwałych "Żaroszamot" S.A.
Wystawa "Relikty Historii" - 1.X. - 5.XI.2017 r.
W znakomitej książce "Nośniki pamięci historycznej", autorstwa Marcina Kula, przeczytać można: Większość ludzi zapytana o nośniki pamięci historycznej wskaże pamięć indywidualną i tradycję rodzinną, tradycję grupową i narodową, dzienniki i pamiętniki spisywane przez ludzi, podręczniki, opracowania i powieści historyczne, różne inne dzieła literackie i dzieła sztuki o materii dawnej, filmy i telewizyjne audycje o przeszłości, zabytki, pomniki i muzea, herby, domowe pamiątki, zdjęcia, groby i cmentarze. Bardziej wykształceni wskażą jeszcze archiwa, Bibliotekę Narodową, Filmotekę, dokumenty z epoki, średniowieczne kroniki i, powiedzmy, księgi parafialne bądź księgi urzędów stanu cywilnego. Erudyci przypomną sobie afrykańskich opowiadaczy tradycji („griotów”) lub skandynawskich opowiadaczy sag. Ktoś może wskaże nawet stare książeczki do nabożeństwa, gdzie niejedna rodzina zapisywała daty urodzin i, zwłaszcza, daty zgonów swych bliskich, oraz marginesy ksiąg z tradycyjnych żydowskich bibliotek, gdzie też zapisywano wydarzenia ważne w życiu rodziny. Wszyscy spośród wymieniających rzeczone nośniki pamięci będą mieli oczywiście rację – tyle, że niepełną. Przeszłość odzwierciedla się bowiem praktycznie w każdym przedmiocie i zjawisku, które trwa do dziś. W konsekwencji nośnikiem pamięci o przeszłości, przynajmniej potencjalnym, jest dosłownie wszystko.
Czytaj więcej: Wystawa "Relikty Historii" - 1.X. - 5.XI.2017 r.
Pocztówka "Gruss aus Saarau" z 1897 roku w zbiorach Żarowskiej Izby Historycznej
Żarowska Izba Historyczna wzbogaciła swoje zbiory o pocztówkę litograficzną "Gruss aus Saarau", która wysłana została z Żarowa w dniu 28 lipca 1897 roku (stempel poczty w Żarowie) do adresata zamieszkałego w Norymberdze (niem. Nürnberg). Pocztówka przedstawiająca cześć widoków: zamek, sklep H. Neugebauera, widok na ob. ul. Armii Krajowej w stronę Urzędu Miejskiego, widok na ob. ul. Armii Krajowej z budynkiem dawnej poczty, pomnik wojenny obok kamieniołomu przy Drodze Węglowej oraz Huty Idy i Marii koło Żarowa. Pocztówka wydana została przez żarowskiego kupca wyznania katolickiego Hermanna Neugebauera, którego przedstawiony na pocztówce sklep mieścił się przy Schweidnitzer Strasse, dziś ul. Armii Krajowej 47. Neugebauer wraz ze swoją małżonką Magdaleną w 1927 roku ufundował dla żarowskiego kościoła pw. NSPJ, trzy nowe dzwony (stare zostały przekazane podczas I wojny światowej na przetop). Grobowiec, w który pochowano zasłużone dla Żarowa małżeństwo Neugebauerów, znajduje się przy ul. 1 Maja (dawny cmentarz, obecnie lapidarium). Rzeźba św. Jakuba Starszego, która pierwotnie umieszczona była w centralnym punkcie rodowego grobowca Neugebauerów, obecnie stoi przy kościele pw. NSPJ w Żarowie.
Czytaj więcej: Pocztówka "Gruss aus Saarau" z 1897 roku w zbiorach Żarowskiej Izby Historycznej
Zbiór pamiątek motoryzacyjnych przekazany do Żarowskiej Izby Historycznej
Jak przystało na dwukrotnego organizatora Żarowskiego Spotkania Miłośników Motoryzacji, w naszych zbiorach nie może zabraknąć pamiątek związanych z tą właśnie dziedziną. Do Żarowskiej Izby Historycznej przekazany został właśnie zbiór pozycji dotyczących różnych marek branży motoryzacyjnej oraz imprez rajdowych. Pośród nich znajdują się: duńska instrukcja użytkowania pojazdu marki VW Garbus (z 1955 r.), plakat Międzynarodowego XIII Rajdu Warszawskiego "Polskiego Fiata" 7-9 XI 1975 r., francuski prospekt przedstawiający pojazd marki Renault 8 (lata 60-te), holenderski prospekt przedstawiający pojazd marki Ford Capri GT (lata 70-te), francuski prospekt przedstawiający pojazd marki Citroen CX (lata 80-te), Notatki nawigacyjne z Międzynarodowego XIV Rajdu Warszawskiego "Polskiego Fiata" 5-7.XI.1976 r., Notatki nawigacyjne z 36 Rajdu Polski (Wrocław) 9-11.VII.76 r. wraz z mapami, listami startowymi i odręcznymi adnotacjami uczestników, 2 ulotki Team Rally Polski Fiat, holenderski prospekt przedstawiający pojazd marki VW 1300/1500 w wersji automatic (lata 60-te), amerykański prospekt przedstawiający system IMS dla osób niepełnosprawnych zainstalowany w pojeździe marki Chrysler, angielska gazeta Team Castrol News, nr. 21 (1974), plakat informacyjny XXXVI Rajdu Polski z VII 1976 r., amerykański prospekt pojazdu marki Isuzu Rodeo (lata 90-te), biuletyn informacyjny sportu samochodowego "FSO BISS" z 4 marca 1979 r., angielski regulamin 27 Rajdu Akropolu z 1980 r., angielska instrukcja użytkowania pojazdu marki Austin Mini (lata 60-te), norweska instrukcja użytkowania pojazdu VW Garbus (lata 60-te), książka "Obsługa samochodów importowanych" (wyd. Komunikacji i Łączności, Warszawa 1971), angielski prospekt przedstawiający pojazd marki Toyota Camry (lata 80/90-te), skórzana teczka "Rally Team Polski Fiat".
Czytaj więcej: Zbiór pamiątek motoryzacyjnych przekazany do Żarowskiej Izby Historycznej
Elementy samolotu bombowego Boeing B-17G Y-46697-60-DL odnalezione pod Wierzbną
Wedle niedawnych zapowiedzi, chcemy zaprezentować dzisiaj zaledwie skromny ułamek tego co udało się odnaleźć podczas poszukiwań szczątków amerykańskiego samolotu bombowego Boeing B-17G Y-46697-60-DL, który 22 marca 1945 roku runął na pole pod Wierzbną. Pomimo, że wszystkie odnalezione elementy znajdują się obecnie w konserwacji, to kilka z nich już udało się zidentyfikować. Wśród nich są zaciski węża hydraulicznego (1 kompletny, 2 fragmenty) wyprodukowane przez firmę Wittek Manufacturing Co., Chicago – Ilinois, która od lat 30-tych XX wieku, była dostawcą tego roczaju akcesoriów dla wytwórni samolotów: Bell, Beech, Boeing, Brewster, Cessna, Consolidated, Curtiss-Wright, Douglas, Fairchild, Lockheed, Lycoming, Martin, North American, Northrop, Republic Aviation, Vega, Vultee, Wright. Podobne zaciski posiadające na powierzchni sygnatury (WITTEK MFG CO. CHICAGO U.S.A PAT.2278337 FB-14), odnalezione zostały także w miejscu innej katastrofy bombowca B-17, który rozbił się w okolicach Pułtuska, woj. mazowieckie. Do wyposażenia komory bombowej samolotu B-17G Y-46697-60-DL należały z całą pewnością trzy stalowe haki, na których zaczepiana była listwa zrzutowa z umocowaną bombą (na każdą przypadały 2 haki). Samolot Boeing B-17G mógł zabrać łącznie do 7983 kg ładunku bombowego. Na wspomnianych hakach mocowane mogły być następujące wagomiary bomb: 45 kg, 135 kg, 225 kg, 450 kg, 720 kg, 900 kg. Podczas prac poszukiwawczych pod Wierzbną odnaleziony został także niekompletny odbiornik ANB-H-1 wyprodukowany przez firmę Western Electric Manufacturing Company, New York, który pierwotnie zamontowany był w zestawie słuchawkowym lub lotniczym hełmofonie (typ A-11) jednego z członków załogi rozbitego samolotu B-17G Y-46697-60-DL. Po konserwacji wszystkie odnalezione elementy wraz z innymi znaleziskami z obszaru gminy Żarów oraz przekazane w br pamiątki historyczne, obejrzeć będzie można na wystawie w Żarowskiej Izbie Historycznej, która zaplanowana została w początkach października 2017 roku. Więcej informacji już niebawem.
Czytaj więcej: Elementy samolotu bombowego Boeing B-17G Y-46697-60-DL odnalezione pod Wierzbną
Niecodzienne znalezisko z przydomowej komórki w Żarowie
Co można odnaleźć w zapomnianym zakamarku starej przydomowej komórki ? Jak się okazuje nawet tablicę nagrobną z lat 30-tych minionego wieku. Takiego właśnie znaleziska dokonał pan Michał, który dostarczył ów niecodzienny przedmiot do Żarowskiej Izby Historycznej. Jak powiedział ... tablicę musieli pozostawić tutaj chyba poprzedni mieszkańcy, odnalazłem ją w czasie porządkowania przydomowej komórki. Stała wciśnięta w kąt i oparta napisami o ścianę. Nie wiem po co była komuś potrzebna. Na nagrobku znajdują się imiona i nazwiska dwóch osób – małżeństwa Christopha (ur. 1.8.1870, zm. 30.1.1925) i Charlotte Behrend (ur. 14.7.1867, zm. 2.8.1934). W książce adresowej mieszkańców Żarowa (niem. Saarau), wymieniona została Charlotta Behrend z zawodu kierowniczka wydziału produkcyjnego/majster (niem. Werkmeister), która w 1929 roku mieszkała przy ówczesnej Schweidnitzer Straße 17 (ob. ul. Armii Krajowej).
Czytaj więcej: Niecodzienne znalezisko z przydomowej komórki w Żarowie